- Wrz 1, 2006
- 1,706
- 0
- 0
W ramach orzechowego tygodnia, Ines dała znać, że nie tylko mnie wyszedł, to wklepuję.
Przepis oparty na Fruity Soda Bread stąd: http://canadianbaker.blogspot.com/2005/10/...soda-bread.html
Robiłam z połowy przepisu i nie owocowy, a orzechowy, podaję więc ze zmianami
Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej;
- 2/3 szklanki posiekanych i zrumienionych na suchej patelni włoskich orzechów;
- 1,5 łyżki cukru;
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia;
- 0,5 łyżeczki sody;
- szczypta soli;
- trochę więcej niż 3/4 szklanki maślanki / kefiru;
- łyżka oleju;
- małe jajko.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, nagrzej blachę.
W jednej misce wymieszaj wszystkie suche składniki, w drugiej mokre. Wlej mokre do suchych, wymieszaj o tyle, o ile. Wyłóż na posypany mąką blat, zagnieść szybko i uformuj bochenek. Przenieś go na papier do pieczenia. Ostrym nożem zrób nacięcia i załaduj chleb do pieca na jakieś 30 minut. No, aż się upiecze
Przestudź na kratce.
I tyle.
Dobry jest, również na drugi dzień, lekko słodkawy w smaku, co niektórym może przeszkadzać.
Nie mam zdjęcia środka, może Ines jakieś wykombinuje

Przepis oparty na Fruity Soda Bread stąd: http://canadianbaker.blogspot.com/2005/10/...soda-bread.html
Robiłam z połowy przepisu i nie owocowy, a orzechowy, podaję więc ze zmianami

Składniki:
- 2 szklanki mąki pszennej;
- 2/3 szklanki posiekanych i zrumienionych na suchej patelni włoskich orzechów;
- 1,5 łyżki cukru;
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia;
- 0,5 łyżeczki sody;
- szczypta soli;
- trochę więcej niż 3/4 szklanki maślanki / kefiru;
- łyżka oleju;
- małe jajko.
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni, nagrzej blachę.
W jednej misce wymieszaj wszystkie suche składniki, w drugiej mokre. Wlej mokre do suchych, wymieszaj o tyle, o ile. Wyłóż na posypany mąką blat, zagnieść szybko i uformuj bochenek. Przenieś go na papier do pieczenia. Ostrym nożem zrób nacięcia i załaduj chleb do pieca na jakieś 30 minut. No, aż się upiecze

Przestudź na kratce.
I tyle.
Dobry jest, również na drugi dzień, lekko słodkawy w smaku, co niektórym może przeszkadzać.
Nie mam zdjęcia środka, może Ines jakieś wykombinuje

