Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Pączki mojej mamy
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Malgosimi" data-source="post: 227859" data-attributes="member: 231"><p>to są najlepsze pączki jakie jadłam w zyciu! Roboty z nimi od groma (bo słuchałam przepisu i ciasto było bardzo luźne, do nabierania łyzką). Poprzednio robilam tzw. pączki warszawskie, czyli pączki z przepisu Limby (te z książki p.Vitry) - mniej więcej takie same jak ze wszystkich innych pączkowych przepisów (np Dziuni, Dykiel, Łebkowskiego, Iwci etc.) </p><p>I tamte mi się bardzo podobały, bo ciasto było wałkowane i potem wycinane szklanką. Z tymi tez tak mialo byc, ale ciasto okazalo sie za luzne... </p><p>No, ale dzieki temu sa tak cudownie puszyste i delikatne... no brak słow po prostu...</p><p></p><p>nadal mi ciężko uwieżyć, że pączki Limby, którymi zachwycalam się jeszcze dwa dni temu i wydawaly mi sie najlepsze jakie jadłam, nagle stały się blade i przecietne!</p><p></p><p></p><p>smazcie pączki!!!</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Malgosimi, post: 227859, member: 231"] to są najlepsze pączki jakie jadłam w zyciu! Roboty z nimi od groma (bo słuchałam przepisu i ciasto było bardzo luźne, do nabierania łyzką). Poprzednio robilam tzw. pączki warszawskie, czyli pączki z przepisu Limby (te z książki p.Vitry) - mniej więcej takie same jak ze wszystkich innych pączkowych przepisów (np Dziuni, Dykiel, Łebkowskiego, Iwci etc.) I tamte mi się bardzo podobały, bo ciasto było wałkowane i potem wycinane szklanką. Z tymi tez tak mialo byc, ale ciasto okazalo sie za luzne... No, ale dzieki temu sa tak cudownie puszyste i delikatne... no brak słow po prostu... nadal mi ciężko uwieżyć, że pączki Limby, którymi zachwycalam się jeszcze dwa dni temu i wydawaly mi sie najlepsze jakie jadłam, nagle stały się blade i przecietne! smazcie pączki!!! [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Pączki mojej mamy
Top
Bottom