Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Pączki, pączki, pączki...
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Ashira" data-source="post: 942795" data-attributes="member: 12777"><p>zrobiłam dziś i porażka po części....</p><p>ciasto bardzo mi smakuje rzeczywiście nie pije tłuszczu, ale...</p><p>no właśnie, ale. skórka spalona (chociaż da się zjeść....tzn. ja zjem bo nikt inny nie chce), w środku niedosmażone ale trzeba by wyciągac bo byłby węgiel. nie chciały pływać na oleju a się w nim topiły (ale nie opiły się tłuszczem). smazyłam z kawałkiem brzoskwini w środku. </p><p>temperaturę oleju sprawdzałam skórką od chleba i było ok. po pierwszej partii nieudanych podgrzałam go jeszcze chwilę ale to samo. najlepsze wyszły z ostatniej partii gdzie sądziłam, że tłuszcz już będzie je tylko palił...</p><p>zrobiłam też kilka (juz pod koniec) bez nadzienia wielkości orzecha włoskiego i te wyszły bardzo dobre. dodam że te małe turlałam na bieżąco i nie miały czasu wyrosnąć więc i nie w tym problem.</p><p>co zrobiłam źle?</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Ashira, post: 942795, member: 12777"] zrobiłam dziś i porażka po części.... ciasto bardzo mi smakuje rzeczywiście nie pije tłuszczu, ale... no właśnie, ale. skórka spalona (chociaż da się zjeść....tzn. ja zjem bo nikt inny nie chce), w środku niedosmażone ale trzeba by wyciągac bo byłby węgiel. nie chciały pływać na oleju a się w nim topiły (ale nie opiły się tłuszczem). smazyłam z kawałkiem brzoskwini w środku. temperaturę oleju sprawdzałam skórką od chleba i było ok. po pierwszej partii nieudanych podgrzałam go jeszcze chwilę ale to samo. najlepsze wyszły z ostatniej partii gdzie sądziłam, że tłuszcz już będzie je tylko palił... zrobiłam też kilka (juz pod koniec) bez nadzienia wielkości orzecha włoskiego i te wyszły bardzo dobre. dodam że te małe turlałam na bieżąco i nie miały czasu wyrosnąć więc i nie w tym problem. co zrobiłam źle? [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Pączki, pączki, pączki...
Top
Bottom