Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Pączki staropolskie (prawdziwie)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="europa112" data-source="post: 198570" data-attributes="member: 140"><p>Weź drożdży w wodzie dobrze wymoczonych kwartę jedną, mąki przedniej kwartę jedną i mleka słodkiego kwartę jedną. To wszystko rozczyę w rondlu i dobrze wymieszaj i postaw w miejscu ciepłym i cichym gdzieby wiatr nie ciągnął, gdy takowe ciasto dobrze podejdzie weź drugi rondel ażeby w niego 30 do 40 żółtków jajec świeżych, masła czysto klarowanego ciepłego, ale nie gorącego kwaterkę jedną, rozbij to mocno i nad wolnym ogniem lub też na pieczysku przez czas krótki postaw, tak aby się tylko krótko rozgrzały mieszając jak najmocniej i dając baczenie, by się z tego jajecznica nie zrobiła, potym weź tłuczonego cukru ćwierć funta, któren przed tłuczeniem natrzesz skórką od cytrycy, cynamonu za groszy 3 i takowy utłuczony cukier z cynamonem w żółtka wrzucisz, wymieszasz dobrze i to wszystko wlejesz do ciasta rozczynionego, które już dobrze podeszło, wymieszasz ciasto należycie, do którego przysypiesz jeszcze mąki garniec jeden, dobrze znowu zamieszaj, tak ażeby licząc z pierwszą kwartą mąki która się wzięła do rorczynu całej mąki nie było więcej jak kwart pięć. Takowe ciasto bij łyżką przewracając, przykryj i postaw w ciepłym miejscu ażeby znów podeszło, a gdy już dobrze narośnie weź wałek drewniany, którym pół godziny przynajmniej wybijaj to ciasto tak ażeby najmniejszej w nim nie było krubki. W tym tedy sposobie mając przygotowane ciast posypiesz stół mąką, wyłóż nańciasto i wałkiem rozwałkuj kuchennym na ćwierć cala grubości i pilnuj by na wierzch rozwałkowanego ciasta mąki nie było, wyrzynaj na pączki z ciasta kręgi dużą szklanką.Gdy na jednym kręgu ciasta położysz powideł lub konfitur, przykryj drugim kręgiem tak ażeby wierzchnia część kręgu z sobą się z spodnim sklejała, gdy tak masz złożone weź mniejszą od pierwszej szklankę i przyciśnij te już złączone kręgi będące z konfiturami lub powidłami, przez co obie połowy dobrze się z sobą zamkną czyli zlepią i tak dalej postępuj póki ci masy wystarczy, takowe surowe pączki kładź na przetaku i w ciepłym postaw miejscu uważając aby nie przerosły, weź potym poddostatek masła przeklarowanego dobrze a gdy dobrze zawre kładź w nim tyle pączków ile się ich w jeden rząd zmieści, które w smażeniu gdy dobrze zarumienieją wyjmuj je i składaj w naczynie dobrze przykrywając ażeby nie ostygły i wydaj je na stół.</p><p></p><p>Osobiście nie biorę żadnej odpowiedzialności za ten przepis. A przepis pochodzi z książki "Kuchnia Królewska - D. H Dębscy"</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="europa112, post: 198570, member: 140"] Weź drożdży w wodzie dobrze wymoczonych kwartę jedną, mąki przedniej kwartę jedną i mleka słodkiego kwartę jedną. To wszystko rozczyę w rondlu i dobrze wymieszaj i postaw w miejscu ciepłym i cichym gdzieby wiatr nie ciągnął, gdy takowe ciasto dobrze podejdzie weź drugi rondel ażeby w niego 30 do 40 żółtków jajec świeżych, masła czysto klarowanego ciepłego, ale nie gorącego kwaterkę jedną, rozbij to mocno i nad wolnym ogniem lub też na pieczysku przez czas krótki postaw, tak aby się tylko krótko rozgrzały mieszając jak najmocniej i dając baczenie, by się z tego jajecznica nie zrobiła, potym weź tłuczonego cukru ćwierć funta, któren przed tłuczeniem natrzesz skórką od cytrycy, cynamonu za groszy 3 i takowy utłuczony cukier z cynamonem w żółtka wrzucisz, wymieszasz dobrze i to wszystko wlejesz do ciasta rozczynionego, które już dobrze podeszło, wymieszasz ciasto należycie, do którego przysypiesz jeszcze mąki garniec jeden, dobrze znowu zamieszaj, tak ażeby licząc z pierwszą kwartą mąki która się wzięła do rorczynu całej mąki nie było więcej jak kwart pięć. Takowe ciasto bij łyżką przewracając, przykryj i postaw w ciepłym miejscu ażeby znów podeszło, a gdy już dobrze narośnie weź wałek drewniany, którym pół godziny przynajmniej wybijaj to ciasto tak ażeby najmniejszej w nim nie było krubki. W tym tedy sposobie mając przygotowane ciast posypiesz stół mąką, wyłóż nańciasto i wałkiem rozwałkuj kuchennym na ćwierć cala grubości i pilnuj by na wierzch rozwałkowanego ciasta mąki nie było, wyrzynaj na pączki z ciasta kręgi dużą szklanką.Gdy na jednym kręgu ciasta położysz powideł lub konfitur, przykryj drugim kręgiem tak ażeby wierzchnia część kręgu z sobą się z spodnim sklejała, gdy tak masz złożone weź mniejszą od pierwszej szklankę i przyciśnij te już złączone kręgi będące z konfiturami lub powidłami, przez co obie połowy dobrze się z sobą zamkną czyli zlepią i tak dalej postępuj póki ci masy wystarczy, takowe surowe pączki kładź na przetaku i w ciepłym postaw miejscu uważając aby nie przerosły, weź potym poddostatek masła przeklarowanego dobrze a gdy dobrze zawre kładź w nim tyle pączków ile się ich w jeden rząd zmieści, które w smażeniu gdy dobrze zarumienieją wyjmuj je i składaj w naczynie dobrze przykrywając ażeby nie ostygły i wydaj je na stół. Osobiście nie biorę żadnej odpowiedzialności za ten przepis. A przepis pochodzi z książki "Kuchnia Królewska - D. H Dębscy" [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Pączki staropolskie (prawdziwie)
Top
Bottom