Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="buncia" data-source="post: 929540" data-attributes="member: 8736">Acha, zapomniałam dodać, że ich nie rozwałkowywałam, tylko nabierałam ciasto łyżką i formowałam rękami umoczonymi w mące. Kładłam na blacie posypanym mąką. Część nadziałam przed smażeniem - położyłam na nich łyżeczkę marmolady i sklejałam od góry, po czym odwracałam sklejeniem w dół, zgodnie z instrukcją BeatySz (https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=18712). Te pączki miały też ładny, okrągły kształt, a marmolada wcale nie wypłynęła podczas smażenia.Resztę nadziewałam po usmażeniu. Najpierw próbowałam szprycą, ale marmolada nie chciała przejść przez dziurkę, więc...robiłam dziury z boku trzonkiem łyżeczki i upychałam nim nadzienie. Były widoczne dziury, ale po zalukrowaniu nie zwracały już uwagi. To jest dobry sposób, wydaje mi się.Jutro smażę te pączki z pełnej ilości ciasta, więc może być ciężej, chcę nadziewać je jednak przed smażeniem, bo mają ładniejszy kształt. Jak będą jakieś perypetie to napiszę<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" /></blockquote>

[QUOTE="buncia, post: 929540, member: 8736"] Acha, zapomniałam dodać, że ich nie rozwałkowywałam, tylko nabierałam ciasto łyżką i formowałam rękami umoczonymi w mące. Kładłam na blacie posypanym mąką. Część nadziałam przed smażeniem - położyłam na nich łyżeczkę marmolady i sklejałam od góry, po czym odwracałam sklejeniem w dół, zgodnie z instrukcją BeatySz (https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=18712). Te pączki miały też ładny, okrągły kształt, a marmolada wcale nie wypłynęła podczas smażenia. Resztę nadziewałam po usmażeniu. Najpierw próbowałam szprycą, ale marmolada nie chciała przejść przez dziurkę, więc... robiłam dziury z boku trzonkiem łyżeczki i upychałam nim nadzienie. Były widoczne dziury, ale po zalukrowaniu nie zwracały już uwagi. To jest dobry sposób, wydaje mi się. Jutro smażę te pączki z pełnej ilości ciasta, więc może być ciężej, chcę nadziewać je jednak przed smażeniem, bo mają ładniejszy kształt. Jak będą jakieś perypetie to napiszę:) [/QUOTE]

Weryfikacja