Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Pasta z oliwek i suszonych pomidorów
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 820783" data-attributes="member: 10341"><p>Pasta ta ma rodowód włoski i nawet zastanawiałam się, czy nie umieścić jej w kuchni włoskiej, ale tam są co najwyżej pesta do makaronów, a tapenady nie podaje się do makaronów. Zdecydowałam się więc na pasty w tym miejscu. Przepis pochodzi z &quot;Makaronów - Wielkiej Księgi Kucharskiej&quot;. Robiłam tę pastę wielokrotnie i dla tych, którzy lubią oliwki i suszone pomidory jest to wymarzony dodatek do pieczywa.</p><p><strong>Składniki</strong></p><p>1 szklanka czarnych oliwek bez pestek </p><p>3 filety anchois</p><p>trochę mleka</p><p>2 ząbki czosnku</p><p>2 łyżki posiekanych kaparów</p><p>skórka (tylko żółta ) z 1 cytryny (ja biorę z 1/2 cytryny)</p><p>1/2 szklanki posiekanych suszonych pomidorów (z zalewy oliwnej)</p><p>2 łyżki soku z cytryny</p><p>1 łyżka posiekanej natki pietruszki</p><p>2 łyżki dobrej oliwy</p><p></p><p>Filety anchois moczymy w mleku 10 minut, póżniej płuczemy i osączamy. Ponieważ jest to ilość niewielka, najczęściej opuszczam tę operacje z moczeniem, tylko od razu grubo siekam filety, wkładam do malaksera, dodaję oliwki, czosnek, kapary, skórkę z cytryny (kto chce daje z całej, ja z 1/2) i miksuję przez kilka sekund. Konsystenja pasty powinna być lekko gruzełkowata, nie mazista. Przekładam zmiksowane składniki do miski, dodaję drobno posiekane suszone pomidory, sok z cytryny, pietruszkę i oliwę. Mieszam wszystko razem i podaję z ciabatkami. Doskonałe do podania na spotkaniach towarzyskich, wtedy należy proporcjonalnie zwiększyć ilość składników. Zachęcam do zrobienia. Naprawdę warto.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 820783, member: 10341"] Pasta ta ma rodowód włoski i nawet zastanawiałam się, czy nie umieścić jej w kuchni włoskiej, ale tam są co najwyżej pesta do makaronów, a tapenady nie podaje się do makaronów. Zdecydowałam się więc na pasty w tym miejscu. Przepis pochodzi z "Makaronów - Wielkiej Księgi Kucharskiej". Robiłam tę pastę wielokrotnie i dla tych, którzy lubią oliwki i suszone pomidory jest to wymarzony dodatek do pieczywa. [B]Składniki[/B] 1 szklanka czarnych oliwek bez pestek 3 filety anchois trochę mleka 2 ząbki czosnku 2 łyżki posiekanych kaparów skórka (tylko żółta ) z 1 cytryny (ja biorę z 1/2 cytryny) 1/2 szklanki posiekanych suszonych pomidorów (z zalewy oliwnej) 2 łyżki soku z cytryny 1 łyżka posiekanej natki pietruszki 2 łyżki dobrej oliwy Filety anchois moczymy w mleku 10 minut, póżniej płuczemy i osączamy. Ponieważ jest to ilość niewielka, najczęściej opuszczam tę operacje z moczeniem, tylko od razu grubo siekam filety, wkładam do malaksera, dodaję oliwki, czosnek, kapary, skórkę z cytryny (kto chce daje z całej, ja z 1/2) i miksuję przez kilka sekund. Konsystenja pasty powinna być lekko gruzełkowata, nie mazista. Przekładam zmiksowane składniki do miski, dodaję drobno posiekane suszone pomidory, sok z cytryny, pietruszkę i oliwę. Mieszam wszystko razem i podaję z ciabatkami. Doskonałe do podania na spotkaniach towarzyskich, wtedy należy proporcjonalnie zwiększyć ilość składników. Zachęcam do zrobienia. Naprawdę warto. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Pasta z oliwek i suszonych pomidorów
Top
Bottom