Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Paszteciki krucho - drożdżowe*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="jagienka" data-source="post: 927105" data-attributes="member: 63"><p>O, nawet nie widzialam, ze tu rozgorzala dyskusja po mojej wypowiedzi (zerkalam na ten moj watek w Niebie a tu nie zajrzalam).</p><p>Drozdzy swiezych nie mialam - od dawna uzywam wylacznie suszonych (kiedys kupowalam swieze w sekcjach piekarniczych supermarketow, ale sprzedaja tam funtowe paczki czyli prawie pol kg i trzeba bylo to potem dzielic na porcje i mrozic i nie chcialo mi sie z tym bawic).</p><p>Teoretycznie takie suche drozdze mozna dodac do maki i nie musza wyrastac, ale pierwsza taka wlasnie proba skonczyla sie u mnie fiaskiem - ciasto wyszlo bardzo twarde.</p><p>Mozliwe, ze przyczyna bylo i to, ze zrobilam z pol kg maki (odpowiednio zwiekszajc ilosc pozostalych skladnikow) i moj food processor nie poradzil sobie z odpowiednim wyrobieniem, mozliwe tez, ze dalam troche za duzo maki (przy drugim juz wsypalam jej nieco mniej.</p><p>W kazdym badz razie za drugim razem ciasto wyszlo znacznie lepsze, choc tez nie wyroslo az tak jak wyrasta drozdzowe, ale nadrobilo to potem w piekarniku <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>I paszteciki wyszly bardzo pyszne <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p>Zrobilam je z farszem z grzybow suszonych, pieczarek, cebuli i szynki i podzielilam na malenkie kaalki (tak jak AgusiaH - bo jej stronka byla dla mnie pierwsza inspiracja do ichzrobienia).</p><p>I moim zdaniem bardzo wazne przy robieniu tych pasztecikow jest na jaka grubosc rozwalkujemy to ciasto - nie moze byc zbyt cienkie, bo wowczas nie ma szans podrosnac, ani zbyt grube, bo farsz zniknie w ciescie <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc i fantastycznego 2010 roku zycze <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="jagienka, post: 927105, member: 63"] O, nawet nie widzialam, ze tu rozgorzala dyskusja po mojej wypowiedzi (zerkalam na ten moj watek w Niebie a tu nie zajrzalam). Drozdzy swiezych nie mialam - od dawna uzywam wylacznie suszonych (kiedys kupowalam swieze w sekcjach piekarniczych supermarketow, ale sprzedaja tam funtowe paczki czyli prawie pol kg i trzeba bylo to potem dzielic na porcje i mrozic i nie chcialo mi sie z tym bawic). Teoretycznie takie suche drozdze mozna dodac do maki i nie musza wyrastac, ale pierwsza taka wlasnie proba skonczyla sie u mnie fiaskiem - ciasto wyszlo bardzo twarde. Mozliwe, ze przyczyna bylo i to, ze zrobilam z pol kg maki (odpowiednio zwiekszajc ilosc pozostalych skladnikow) i moj food processor nie poradzil sobie z odpowiednim wyrobieniem, mozliwe tez, ze dalam troche za duzo maki (przy drugim juz wsypalam jej nieco mniej. W kazdym badz razie za drugim razem ciasto wyszlo znacznie lepsze, choc tez nie wyroslo az tak jak wyrasta drozdzowe, ale nadrobilo to potem w piekarniku [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] I paszteciki wyszly bardzo pyszne [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Zrobilam je z farszem z grzybow suszonych, pieczarek, cebuli i szynki i podzielilam na malenkie kaalki (tak jak AgusiaH - bo jej stronka byla dla mnie pierwsza inspiracja do ichzrobienia). I moim zdaniem bardzo wazne przy robieniu tych pasztecikow jest na jaka grubosc rozwalkujemy to ciasto - nie moze byc zbyt cienkie, bo wowczas nie ma szans podrosnac, ani zbyt grube, bo farsz zniknie w ciescie [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Jeszcze raz dziekuje wszystkim za pomoc i fantastycznego 2010 roku zycze [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Paszteciki krucho - drożdżowe*
Top
Bottom