Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Pasztet z królika na „dziko”
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="chomisia" data-source="post: 823582" data-attributes="member: 13398"><p>Składniki:</p><p></p><p>1 kg mięsa z królika (u mnie był comber),</p><p>1 kg podgardla,</p><p>0,5 kg szynki,</p><p>30 dag cielęciny,</p><p>30 dag wędzonego boczku,</p><p>40 dag wątróbki cielęcej,</p><p>mleko,</p><p>czerstwa bułka,</p><p>4 jajka,</p><p>suszone grzyby,</p><p>jeden mały seler,</p><p>jedna marchewka,</p><p>dwie cebule,</p><p>por,</p><p>zioła(ziele angielskie, pieprz w ziarnkach, liść laurowy,jałowiec,sól, gałka muszkatołowa)</p><p>2 szklanki białego półwytrawnego wina</p><p></p><p>Marynata:</p><p>wino, jedną cebulę, pieprz, ziele angielskie (po 6-7 ziarenek) zagotować i po lekkim wystudzeniu zalać nią mięso z królika, odstawić na 5-6 dni do lodówki, codziennie przewracając.</p><p>Na dwa dni przed końcem marynowania królika, pociąć na grubsze plastry szynkę i cielęcinę i przełożyć &#8222;utłuczonym&#8221; jałowcem i schować w zimne miejsce.</p><p>Wędzony boczek pokroić i podsmażyć na patelni, dodać odsączonego królika. Jak to wszystko razem ładnie się poddusi i zbrązowieje dokładamy stopniowo szynkę i cielęcinę, wraz z jagodami jałowca. Podlewamy marynatą, tak aby całe mięso było przykryte. W osobnym garnku gotujemy podgardle, warzywa (cebula opalona wraz z łupiną) i liść laurowy. Grzybki (ja dodałam 6 kapeluszy suszonych prawdziwków z własnego zbioru) zalewamy gorącą wodą i dodajemy do królika. Wątróbkę cielęcą moczymy w mleku i dodajemy do podgardla na 15 min przed końcem gotowania. Jak już wszystko będzie miękkie, odstawiamy do ostygnięcia, następnie przepuszczamy przez maszynkę (ja mieliłam 4 razy). Razem z mięsem mielimy przyprawy, a z warzyw ja zmieliłam tylko seler. Grzyby kroimy na kawałki i dodajemy do zmielonej już masy, wraz z jajkami i namoczoną bułką. Doprawiamy według uznania solą, pieprzem,gałką, imbirem, można dodać zeszkloną cebulkę (też zmielić). Wstawiamy do foremek i pieczemy w temp. 180 C przez około 50 min.</p><p>Jest świetny na drugi dzień z chrzanem, albo z marynowanymi śliwkami.</p><p></p><p><img src="http://img156.imageshack.us/img156/245/p1020199aqd5.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="chomisia, post: 823582, member: 13398"] Składniki: 1 kg mięsa z królika (u mnie był comber), 1 kg podgardla, 0,5 kg szynki, 30 dag cielęciny, 30 dag wędzonego boczku, 40 dag wątróbki cielęcej, mleko, czerstwa bułka, 4 jajka, suszone grzyby, jeden mały seler, jedna marchewka, dwie cebule, por, zioła(ziele angielskie, pieprz w ziarnkach, liść laurowy,jałowiec,sól, gałka muszkatołowa) 2 szklanki białego półwytrawnego wina Marynata: wino, jedną cebulę, pieprz, ziele angielskie (po 6-7 ziarenek) zagotować i po lekkim wystudzeniu zalać nią mięso z królika, odstawić na 5-6 dni do lodówki, codziennie przewracając. Na dwa dni przed końcem marynowania królika, pociąć na grubsze plastry szynkę i cielęcinę i przełożyć „utłuczonym” jałowcem i schować w zimne miejsce. Wędzony boczek pokroić i podsmażyć na patelni, dodać odsączonego królika. Jak to wszystko razem ładnie się poddusi i zbrązowieje dokładamy stopniowo szynkę i cielęcinę, wraz z jagodami jałowca. Podlewamy marynatą, tak aby całe mięso było przykryte. W osobnym garnku gotujemy podgardle, warzywa (cebula opalona wraz z łupiną) i liść laurowy. Grzybki (ja dodałam 6 kapeluszy suszonych prawdziwków z własnego zbioru) zalewamy gorącą wodą i dodajemy do królika. Wątróbkę cielęcą moczymy w mleku i dodajemy do podgardla na 15 min przed końcem gotowania. Jak już wszystko będzie miękkie, odstawiamy do ostygnięcia, następnie przepuszczamy przez maszynkę (ja mieliłam 4 razy). Razem z mięsem mielimy przyprawy, a z warzyw ja zmieliłam tylko seler. Grzyby kroimy na kawałki i dodajemy do zmielonej już masy, wraz z jajkami i namoczoną bułką. Doprawiamy według uznania solą, pieprzem,gałką, imbirem, można dodać zeszkloną cebulkę (też zmielić). Wstawiamy do foremek i pieczemy w temp. 180 C przez około 50 min. Jest świetny na drugi dzień z chrzanem, albo z marynowanymi śliwkami. [IMG]http://img156.imageshack.us/img156/245/p1020199aqd5.jpg[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Pasztet z królika na „dziko”
Top
Bottom