Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Pasztet z pieczarek
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Klio" data-source="post: 646501" data-attributes="member: 5620"><p>Nie chcę mnożyć wątków, zamieszczę tutaj pasztet mojego pomysłu. Właśnie jadłam go dzisiaj na śniadanie.</p><p></p><p>Pasztet pieczarkowo-fasolowy</p><p></p><p>0,5 kg pieczarek </p><p>2 cebule</p><p>1 puszka fasoli - białe ziarna (ja używam Pudliszek)</p><p>trochę bułki tartej</p><p>2 jajka</p><p>sól, pieprz, ew. inne - co kto lubi</p><p>trochę oliwy lub oleju</p><p></p><p>Na patelnię wlać dwie łyżki oliwy, wrzucić pokrajaną byle jak cebulę, podsmażyć 2-3 minuty na złoto, dołożyć pieczarki, też byle jak pokrojone. Zmażyć ok. 5 minut na dość mocnym ogniu, mieszać! Odstawić, niech ostygną. Fasolę wylać na sito, odsączyć (ja płuczę z zalewy). Grzybki z cebulą oraz fasolę zemleć. Dodać jajka, przyprawy i ze 2 -3 łyżki tartej bułki. Wymieszać i wpakować do foremki, uprzednio posmarowanej i posypanej bułką. Piec w temp. 180 st. C, 30-35 minut. Wszadzić patyczek, żeby sprawdzić, czy upieczony.</p><p>Zamiast pasztetu można zrobić kotleciki (trochę papraniny, bo masa ciapowata), przed smażeniem otoczyć w bułce tartej wymieszanej z pokruszonymi płatkami kukurydzianymi.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Klio, post: 646501, member: 5620"] Nie chcę mnożyć wątków, zamieszczę tutaj pasztet mojego pomysłu. Właśnie jadłam go dzisiaj na śniadanie. Pasztet pieczarkowo-fasolowy 0,5 kg pieczarek 2 cebule 1 puszka fasoli - białe ziarna (ja używam Pudliszek) trochę bułki tartej 2 jajka sól, pieprz, ew. inne - co kto lubi trochę oliwy lub oleju Na patelnię wlać dwie łyżki oliwy, wrzucić pokrajaną byle jak cebulę, podsmażyć 2-3 minuty na złoto, dołożyć pieczarki, też byle jak pokrojone. Zmażyć ok. 5 minut na dość mocnym ogniu, mieszać! Odstawić, niech ostygną. Fasolę wylać na sito, odsączyć (ja płuczę z zalewy). Grzybki z cebulą oraz fasolę zemleć. Dodać jajka, przyprawy i ze 2 -3 łyżki tartej bułki. Wymieszać i wpakować do foremki, uprzednio posmarowanej i posypanej bułką. Piec w temp. 180 st. C, 30-35 minut. Wszadzić patyczek, żeby sprawdzić, czy upieczony. Zamiast pasztetu można zrobić kotleciki (trochę papraniny, bo masa ciapowata), przed smażeniem otoczyć w bułce tartej wymieszanej z pokruszonymi płatkami kukurydzianymi. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Pasztet z pieczarek
Top
Bottom