Przepis pochodzi od pani Agnieszki Kręglickiej z Wysokich Obcasów. Inna odmiana smażonych ziemniaków. Bardzo smaczna.
Skladniki
60 dkg małych (10 - 12 sztuk) ziemniaków (kupiłam paczkowane sałatkowe o cienkiej skórce)
2 - 3 łyżki oliwy
pasta
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 łyżki czerwonego octu winnego
2 utarte ząbki czosnku
1 łyżeczka kruszonej papryki cayenne
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
szczypta mielonego kuminu (niekoniecznie, ale ja miałam, więc dałam)
Ziemniaki dokładnie wyszorować i podgotować w osolonym wrzątku na półtwardo. Składniki pasty mieszamy. Oliwę rozgrzewamy na patelni (lub w rondlu) wrzucamy ziemniaki (w łupinach) i obsmażamy. Dodajemy pastę, mieszamy i smażymy na małym ogniu. Patelnię (albo rondel) przykrywamy i od czasu do czasu potrząsamy naczyniem. Smażymy, aż pasta oblepi dokładnie ziemniaki i się zrumieni. Najlepsze są na gorąco, z zimnym piwem. Ja jadłam z kefirem - bardzo dobre, choć może mniej stylowe.
Skladniki
60 dkg małych (10 - 12 sztuk) ziemniaków (kupiłam paczkowane sałatkowe o cienkiej skórce)
2 - 3 łyżki oliwy
pasta
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 łyżki czerwonego octu winnego
2 utarte ząbki czosnku
1 łyżeczka kruszonej papryki cayenne
1 łyżeczka mielonej słodkiej papryki
szczypta mielonego kuminu (niekoniecznie, ale ja miałam, więc dałam)
Ziemniaki dokładnie wyszorować i podgotować w osolonym wrzątku na półtwardo. Składniki pasty mieszamy. Oliwę rozgrzewamy na patelni (lub w rondlu) wrzucamy ziemniaki (w łupinach) i obsmażamy. Dodajemy pastę, mieszamy i smażymy na małym ogniu. Patelnię (albo rondel) przykrywamy i od czasu do czasu potrząsamy naczyniem. Smażymy, aż pasta oblepi dokładnie ziemniaki i się zrumieni. Najlepsze są na gorąco, z zimnym piwem. Ja jadłam z kefirem - bardzo dobre, choć może mniej stylowe.
Ostatnią edycję dokonał moderator: