Peperonata

[Maria z Łeby]

Robiłam dzisiaj, właśnie pasteryzuję - mam 4 słoiki 0,9l. W najbliższym czasie na pewno dorobię jeszcze jedną taka porcję.

 

[mariaanna]

Mario-ja też robię na raty bo część zjadamy od razu. Na razie to był taki
mały eksperyment- z patisonami.

 

[Maria z Łeby]

Patisonów nie mam, więc zrobię tylko z cukinii, dzisiaj 1 słoik "poszedł" na kolację

. Jutro będę dorabiać, bo mam jeszcze kilka szt.cuknii.

 

[mariaanna]

Tym razem miałam mało cukini, więc dodałam kilka ogórków pociętych, w półplasterki.
Dodatkowo wrzuciłam ok. 2 garście pokrojonej fasolki szparagowej i 1 startą marchew.
Pozostałe składniki bez zmian. Ta kombinacja okazała się równie dobra.

 

[Maria z Łeby]

O fasolce nie pomyślałam, wykorzystam Twoją podpowiedż

.

 

[.agatka.]

Na pewno zrobię, bo mam 4 kg kabaczka.

 

[mariaanna]

Bardzo się cieszę, że robisz ją.

 

[Joanna]

Wyciągam, bo będę jutro robić.

 

[.agatka.]

Chyba wiem co stoi nieopisane w piwnicy.

 

[Joanna]

Otwórz i spróbuj.

Moja wyszła pyszna. Upiekłam paprykę, odfiletowałam pomidory, a cukinię bardzo krótko obsmażyłam na drugiej patelni, by była chrupiąca (uznałam, że i tak nieco zmięknie podczas pasteryzacji). Doprawiłam tylko solą i odrobiną tymianku, by nie zepsuć.

 

[.agatka.]

W niedzielę ze zrazami seniorki zjemy

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=1174496Otwórz i spróbuj.

Moja wyszła pyszna. Upiekłam paprykę, odfiletowałam pomidory, a cukinię bardzo krótko obsmażyłam na drugiej patelni, by była chrupiąca (uznałam, że i tak nieco zmięknie podczas pasteryzacji). Doprawiłam tylko solą i odrobiną tymianku, by nie zepsuć.

Fajny pomysł z tą papryką

index.php?act=findpost&pid=1174603W niedzielę ze zrazami seniorki zjemy

Mam nadzieję ze smakowało.

 

[Maria z Łeby]

Dzisiaj robiłam, była na kolację i wpakowałam do słoika, w najbliższym czasie zrobię do słoików, bez zapasów nie umiem żyć

.

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=1187383Dzisiaj robiłam, była na kolację i wpakowałam do słoika, w najbliższym czasie zrobię do słoików, bez zapasów nie umiem żyć

.

Też tak mam. Mimo braku czasu-zapasy muszą być zrobione.

 

[Dorotka.p]

I ja dziś zrobiłam zachęcona Waszymi zachwytami. Pyszne wyszło. Ale wiesz Marioanno czym mi to pachniało? Malizną, bo z tej ilości składników wyszły mi tylko dwa litrowe słoiki. A że słoiki stały już wyparzone, to musiałam te pysznosci zapasteryzować, choć prawdę mówiąc tak mi to smakowało, że miałam ochotę pożreć całość na miejscu zamist bawić się w zapasy na zimę. No i jutro muszę znowu wybrać się na bazar po warzywa i zrobić kolejną turę, tym razem może z kabaczkiem i z pieczarkami. Bo z pieczarkami też może być, prawda? I może tym razem dam więcej papryki niż kabaczka lub cukinii, bo taką podduszoną papryczkę lubię najbardziej. Bo chyba można dowolnie zmieniać proporcje?
Jeszcze raz stwierdzam - pyszności!!!!

 

[mariaanna]

Wybacz Dorotko. Obecnie brakuje mi czasu. Z grzybami jeszcze nie robiłam, więc nie wiem
jaki będzie efekt - natomiast gramaturę składników można zmieniać w/g swoich upodobań.
Sama jestem ciekawa czy można połączyć z grzybami

Cieszę się, że Ci smakuje.

 

[Dorotka.p]

Mam nadzieję, że pieczarki nie zaszkodzą, bo przecież zarówno Łowicz, jak i inne firmy w swoich sosach do makaronów ma pieczarki.

Spróbuję, najwyżej sama to będę jadła.

 

[Dorotka.p]

Zrobiłam w zeszłym roku i zrobiłam teraz. Z pieczarkami oczywiście, bo bardzo je lubię. Wyszła przepyszna. Tym razem przesadziłam z ilością składników i wyprodukowałam aż 9 litrowych słoików, a to na nasze skromne możliwości naprawdę dużo. Polecam wszystkim.