Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Pieczeń wieprzowa "na dziko"*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 786202" data-attributes="member: 10341"><p>Przepis pochodzi z książki Marii Lemnis i Henryka Vitry &quot;W staropolskiej kuchni i przy polskim stole&quot;. Przy dzisiejszym braku dziczyzny starannie, dokładnie przyrządzona pieczeń wieprzowa &quot;na dziko&quot; niemal do złudzenia naśladuje pieczeń z dzika, jest od niej nawet bardziej krucha i soczysta.</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p>1 1/2 kg wieprzowiny z szynki lub od szynki w zwartym kawałku</p><p>6 dkg smalcu</p><p>1 duża cebula</p><p>łyżka marmolady głogowej lub powideł lub - w ostateczności - marmolady wiśniowej</p><p>łyżeczka mąki</p><p>1 1/2 szklanki rosołu (może być z kostki)</p><p>sól</p><p><strong>Marynata</strong></p><p>1/2 szklanki białego wytrawnego wina</p><p>sok wyciśnięty z dużej cytryny</p><p>20 lekko zgniecionych suszonych jagód jałowca</p><p>10 ziarn pieprzu</p><p>10 ziarn ziela zngielskiego</p><p>2 gożdziki</p><p>1 listek laurowy</p><p>2 cebule</p><p></p><p></p><p>Mięso układamy w kamionkowym lub emaliowanym garnku, okładamy 2 cebulami pokrojonymi w plastry i zalewamy wrzącą marynatą przygotowaną z podanych składników ( już bez cebuli). Mięso w marynacie pozostawiamy w chłodnym miejscu przez 4 dni. Ponieważ marynaty jest mało, więc mięso należy dwa razy dziennie obracać.</p><p>Po wyjęciu z marynaty mięso nacieramy solą i pozostawiamy w chłodnym miejscu przez godzinę.Następnie obsmażamy na rumiano w silnie rozgrzanym smalcu i wstawiamy do piekarnika, dopiekając w średniej (170 - 180 st.) temperaturze. W czasie pieczenia mięso polewamy wytworzonym sosem. Po pół godzinie pieczenia dodajemy dużą pokrojoną w talarki cebulę. Gdy mięso miękkie, sos w brytfance oprószamy mąką i wlewamy marynatę z mięsa, przecedzoną przez sitko. Dodajemy po chwili marmoladę albo powidła i 1 1/2 szklanki rosołu. Sos gotujemy na najmniejszym ogniu przez 10 minut. Gdyby sos był za rzadki, albo byłoby go za dużo, odparowujemy na trochę silniejszym ogniu. Ale mnie się to nie zdarzyło, bo składniki są odpowiednio wyważone. Najbardziej stylowymi dodatkami do pieczeni &quot;na dziko&quot; jest kasza gryczana wypieczona na sypko i zasmażane buraczki.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 786202, member: 10341"] Przepis pochodzi z książki Marii Lemnis i Henryka Vitry "W staropolskiej kuchni i przy polskim stole". Przy dzisiejszym braku dziczyzny starannie, dokładnie przyrządzona pieczeń wieprzowa "na dziko" niemal do złudzenia naśladuje pieczeń z dzika, jest od niej nawet bardziej krucha i soczysta. [B]Składniki[/B] 1 1/2 kg wieprzowiny z szynki lub od szynki w zwartym kawałku 6 dkg smalcu 1 duża cebula łyżka marmolady głogowej lub powideł lub - w ostateczności - marmolady wiśniowej łyżeczka mąki 1 1/2 szklanki rosołu (może być z kostki) sól [B]Marynata[/B] 1/2 szklanki białego wytrawnego wina sok wyciśnięty z dużej cytryny 20 lekko zgniecionych suszonych jagód jałowca 10 ziarn pieprzu 10 ziarn ziela zngielskiego 2 gożdziki 1 listek laurowy 2 cebule Mięso układamy w kamionkowym lub emaliowanym garnku, okładamy 2 cebulami pokrojonymi w plastry i zalewamy wrzącą marynatą przygotowaną z podanych składników ( już bez cebuli). Mięso w marynacie pozostawiamy w chłodnym miejscu przez 4 dni. Ponieważ marynaty jest mało, więc mięso należy dwa razy dziennie obracać. Po wyjęciu z marynaty mięso nacieramy solą i pozostawiamy w chłodnym miejscu przez godzinę.Następnie obsmażamy na rumiano w silnie rozgrzanym smalcu i wstawiamy do piekarnika, dopiekając w średniej (170 - 180 st.) temperaturze. W czasie pieczenia mięso polewamy wytworzonym sosem. Po pół godzinie pieczenia dodajemy dużą pokrojoną w talarki cebulę. Gdy mięso miękkie, sos w brytfance oprószamy mąką i wlewamy marynatę z mięsa, przecedzoną przez sitko. Dodajemy po chwili marmoladę albo powidła i 1 1/2 szklanki rosołu. Sos gotujemy na najmniejszym ogniu przez 10 minut. Gdyby sos był za rzadki, albo byłoby go za dużo, odparowujemy na trochę silniejszym ogniu. Ale mnie się to nie zdarzyło, bo składniki są odpowiednio wyważone. Najbardziej stylowymi dodatkami do pieczeni "na dziko" jest kasza gryczana wypieczona na sypko i zasmażane buraczki. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Pieczeń wieprzowa "na dziko"*
Top
Bottom