Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Pieczone "orzeszki" ziemniaczane*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 785712" data-attributes="member: 10341"><p>Ktoś może powiedzieć, że zamiast trochę pracochłonnych orzeszków można po prostu upiec w piekarniku frytki. Można, ale to już nie będzie miało tej kruchości i smaku. Przepis z miesięcznika &quot;Ty i Ja&quot;.</p><p></p><p><strong>Składniki</strong></p><p>Puree z 1 kg ziemniaków (z dodatkiem masła i niewielkiej ilości mleka)</p><p>2 jajka</p><p>1 łyżka gęstej, kwaśnej śmietany (22%)</p><p>2 cebule </p><p>4 dkg masła</p><p>2 łyżki najdrobniej posiekanej naci pietruszki</p><p>szczypta utartej gałki muszkatołowej</p><p>szczypta świeżo zmielonego pieprzu</p><p>sól</p><p>mąka do obtoczenia orzeszków</p><p>masło do wysmarowania blachy</p><p></p><p>Cebule drobno siekamy, przesmażamy na złoty kolor w maśle i ochładzamy. Do przygotowanego wcześniej puree dodajemy jajka, śmietanę, przesmażone cebule, natkę pietruszki,imbir, gałkę muszkatołową i pieprz. Z dokładnie wyrobionej i posolonej do smaku masy ziemniaczanej formujemy kulki wielkości małych orzechów włoskich. Obtaczamy je w mące i układamy na natłuszczonej blasze. Blachę wsuwamy do gorącego</p><p>(190 - 200 st.) piekarnika i pieczemy tak długo, dopóki się pięknie nie zrumienią. Podajemy bezpośrednio po upieczeniu. Są wtedy kruche i bardzo smaczne. Jeśli znajdziemy chwilę czasu warto je przygotować.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 785712, member: 10341"] Ktoś może powiedzieć, że zamiast trochę pracochłonnych orzeszków można po prostu upiec w piekarniku frytki. Można, ale to już nie będzie miało tej kruchości i smaku. Przepis z miesięcznika "Ty i Ja". [B]Składniki[/B] Puree z 1 kg ziemniaków (z dodatkiem masła i niewielkiej ilości mleka) 2 jajka 1 łyżka gęstej, kwaśnej śmietany (22%) 2 cebule 4 dkg masła 2 łyżki najdrobniej posiekanej naci pietruszki szczypta utartej gałki muszkatołowej szczypta świeżo zmielonego pieprzu sól mąka do obtoczenia orzeszków masło do wysmarowania blachy Cebule drobno siekamy, przesmażamy na złoty kolor w maśle i ochładzamy. Do przygotowanego wcześniej puree dodajemy jajka, śmietanę, przesmażone cebule, natkę pietruszki,imbir, gałkę muszkatołową i pieprz. Z dokładnie wyrobionej i posolonej do smaku masy ziemniaczanej formujemy kulki wielkości małych orzechów włoskich. Obtaczamy je w mące i układamy na natłuszczonej blasze. Blachę wsuwamy do gorącego (190 - 200 st.) piekarnika i pieczemy tak długo, dopóki się pięknie nie zrumienią. Podajemy bezpośrednio po upieczeniu. Są wtedy kruche i bardzo smaczne. Jeśli znajdziemy chwilę czasu warto je przygotować. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Coś na ząb lub dwa
Małe danka
Pieczone "orzeszki" ziemniaczane*
Top
Bottom