Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Buka" data-source="post: 1726465" data-attributes="member: 67">Ja swój doskonały właśnie przełożyłam. Nie obciążam niczym, wilgoć z powideł przejdzie do ciasta i sklei sie sam.Nie miałam powideł z surowych śliwek, ale ze śliwek suszonych. Były dość gęste, dodałam do nich trochę dżemu z kumkwatów i innych cytrusów, które robiłam niedawno i który był rzadki. W sumie całkiem interesujący smak. <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite45" alt=":lol:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :lol:" loading="lazy" data-shortname=":lol:" />Piernik przekroiłam dwa razy, leciutko nasączyłam amaretto. Na dolną warstwę położyłam płat rozwałkowanego marcepanu, a na górną tę uzyskaną marmoladkę. Zawinęłam szczelnie i pożegnałam do świąt. <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite46" alt=":mrgreen:" title="Smile&nbsp; &nbsp; :mrgreen:" loading="lazy" data-shortname=":mrgreen:" /></blockquote>

[QUOTE="Buka, post: 1726465, member: 67"] Ja swój doskonały właśnie przełożyłam. Nie obciążam niczym, wilgoć z powideł przejdzie do ciasta i sklei sie sam. Nie miałam powideł z surowych śliwek, ale ze śliwek suszonych. Były dość gęste, dodałam do nich trochę dżemu z kumkwatów i innych cytrusów, które robiłam niedawno i który był rzadki. W sumie całkiem interesujący smak. :lol:Piernik przekroiłam dwa razy, leciutko nasączyłam amaretto. Na dolną warstwę położyłam płat rozwałkowanego marcepanu, a na górną tę uzyskaną marmoladkę. Zawinęłam szczelnie i pożegnałam do świąt. :mrgreen: [/QUOTE]

Weryfikacja