- Lut 26, 2007
- 390
- 0
- 0
mój autorski przepis robiący furorę wśród znajomych
Jeżeli chodzi o ciasto pierogowe, to ilu gotujących tyle patentów na nie więc najlepiej by każdy przyrządził wg swojego ulubionego przepisu, ważne by wyszło dosyć twarde i elastyczne, bo nadzienie jest mięciutkie i ciasto powinno je "utrzymać". Ja zwykle zagniatam ze sobą 3 szklanki mąki, 1 jajko i ciepłą wodę dolewaną powoli do uzyskania odpowiedniej konsystencji, wszystko oczywiście lekko posolone.
Magia tkwi w farszu który mimo że dziecinnie prosty to smakuje niesamowicie. Potrzeba:
-400g twarogu półtłustego
-3 łyżki cukru
-żółtko
- jeden duży lub dwa małe banany, ważne by nie były przejrzałe i rozciapciujące sie, lepiej wybrać takie lekko jeszcze zielone, z miąszem twardawym
- garść suszonej żurawiny (do kupienia w supermarketach na stojakach z bakaliami)
Twaróg odsączyć bardzo dokładnie, po czym zmielić w maszynce, połączyć z cukrem i żółtkiem na gładką masę. Banany zmielić osobno na paćkę (jeżeli pojawi się sok, również odrobinę odsączyć) i delikatnie połączyć z masą twarogową po czym do nadzienia dodać suszoną żurawinę (lepsze są drobniejsze jagódki). Teraz co bardzo ważne- wstawić gotowe nadzienie do lodówki na około 45 min- po wyjęciu będzie bardziej zwięzłe i łatwiejsze do nadziewania. Po tym czasie wyjąć z lodówki, gdyby było przypadkiem za rzadkie (co się zdarza w przypadku mokrego twarogu) zagęścić całość łyżką lub dwiema kaszy manny. Całością nadziewać ciasto pierogowe i wrzucać na osolony wrzątek na ok 5min. Najlepiej smakują polane słodką śmietanką.Smacznego

Jeżeli chodzi o ciasto pierogowe, to ilu gotujących tyle patentów na nie więc najlepiej by każdy przyrządził wg swojego ulubionego przepisu, ważne by wyszło dosyć twarde i elastyczne, bo nadzienie jest mięciutkie i ciasto powinno je "utrzymać". Ja zwykle zagniatam ze sobą 3 szklanki mąki, 1 jajko i ciepłą wodę dolewaną powoli do uzyskania odpowiedniej konsystencji, wszystko oczywiście lekko posolone.
Magia tkwi w farszu który mimo że dziecinnie prosty to smakuje niesamowicie. Potrzeba:
-400g twarogu półtłustego
-3 łyżki cukru
-żółtko
- jeden duży lub dwa małe banany, ważne by nie były przejrzałe i rozciapciujące sie, lepiej wybrać takie lekko jeszcze zielone, z miąszem twardawym
- garść suszonej żurawiny (do kupienia w supermarketach na stojakach z bakaliami)
Twaróg odsączyć bardzo dokładnie, po czym zmielić w maszynce, połączyć z cukrem i żółtkiem na gładką masę. Banany zmielić osobno na paćkę (jeżeli pojawi się sok, również odrobinę odsączyć) i delikatnie połączyć z masą twarogową po czym do nadzienia dodać suszoną żurawinę (lepsze są drobniejsze jagódki). Teraz co bardzo ważne- wstawić gotowe nadzienie do lodówki na około 45 min- po wyjęciu będzie bardziej zwięzłe i łatwiejsze do nadziewania. Po tym czasie wyjąć z lodówki, gdyby było przypadkiem za rzadkie (co się zdarza w przypadku mokrego twarogu) zagęścić całość łyżką lub dwiema kaszy manny. Całością nadziewać ciasto pierogowe i wrzucać na osolony wrzątek na ok 5min. Najlepiej smakują polane słodką śmietanką.Smacznego
