Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Piparkakut – fińskie pierniki
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Joanna" data-source="post: 1669999" data-attributes="member: 1024"><p>Prześliczne te Twoje koty. Moje musiałam polukrować, bo wybrałam foremki, które tego wymagały, jak ciastek czy głowa misia, a reszta poszła &quot;za ciosem&quot;.</p><p>Do ciasta dałam 100 ml melasy z trzciny cukrowej i 50 ml ciemnego, pachnącego melasą miodu do wypieków, bo chciałam go do końca zużyć. Ucięłam też trochę cukru, żeby ciasto nie było za rzadkie. Mąka - pełnoziarnista orkiszowa z niewielkim dodatkiem pełnoziarnistej żytniej, cukier jasny trzcinowy.</p><p>Wyszły bardzo smaczne, o przyjemniej konsystencji, przy ugryzieniu lekko stawiające opór, ale po chwili rozpływające się w ustach. Dałam do nich trochę mniej mielonych goździków niż w przepisie, bo bałam się, że będą dominować w smaku, ale melasa je zagłuszyła, więc śmiało można dać ich więcej. Od siebie dołożyłam troszkę więcej cynamonu i imbiru, a także nieco gałki muszkatołowej i mielonego ziela angielskiego, żeby były pierne. Upiekłam każdą blachę różnej grubości. Do ostatniej porcji dodałam odrobinę mąki, bo była zbyt plastyczna, więc mają nie tylko różną grubość, ale też różną spoistość i różne kolory. Ze względu na miód piekłam w 170 stopniach około 10 minut.</p><p></p><p>[ATTACH=full]99838[/ATTACH] [ATTACH=full]99839[/ATTACH]</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Joanna, post: 1669999, member: 1024"] Prześliczne te Twoje koty. Moje musiałam polukrować, bo wybrałam foremki, które tego wymagały, jak ciastek czy głowa misia, a reszta poszła "za ciosem". Do ciasta dałam 100 ml melasy z trzciny cukrowej i 50 ml ciemnego, pachnącego melasą miodu do wypieków, bo chciałam go do końca zużyć. Ucięłam też trochę cukru, żeby ciasto nie było za rzadkie. Mąka - pełnoziarnista orkiszowa z niewielkim dodatkiem pełnoziarnistej żytniej, cukier jasny trzcinowy. Wyszły bardzo smaczne, o przyjemniej konsystencji, przy ugryzieniu lekko stawiające opór, ale po chwili rozpływające się w ustach. Dałam do nich trochę mniej mielonych goździków niż w przepisie, bo bałam się, że będą dominować w smaku, ale melasa je zagłuszyła, więc śmiało można dać ich więcej. Od siebie dołożyłam troszkę więcej cynamonu i imbiru, a także nieco gałki muszkatołowej i mielonego ziela angielskiego, żeby były pierne. Upiekłam każdą blachę różnej grubości. Do ostatniej porcji dodałam odrobinę mąki, bo była zbyt plastyczna, więc mają nie tylko różną grubość, ale też różną spoistość i różne kolory. Ze względu na miód piekłam w 170 stopniach około 10 minut. [ATTACH=full]99838[/ATTACH] [ATTACH=full]99839[/ATTACH] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Piparkakut – fińskie pierniki
Top
Bottom