Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Plynny zakwas
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="hazo" data-source="post: 569976" data-attributes="member: 956"><p>Bea, nie baw się w gramy. Ja do tego co pokazałaś na zdjęciach dosypałabym około pól szklanki mąki i wody tyle, żeby było sporo gęściejsze niż ciasto na naleśniki, takie jak na lane kluski. Ja sypię mąkę &quot;na oko&quot; prosto z torebki (to jest jedyna rzecz do której nie sieję mąki <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_redface.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> ) i dolewam wody mineralnej z butelki. Energicznie mieszam drewnianą łyżką, kładę na wierzch pokrywkę (robię w słoju 1 litrowym), nie zakręcam jej i do lodówki, tam gdzie najcieplej. Jak mi się przypomni po 2-3 dniach, to wyjmuję i energicznie mieszam i znów do lodówki. Raz na tydzień jeśli nie zużyję, to część wylewam do zlewu i znów: mąka, woda, lodówka itd.</p><p>Wrzuć na luz, jak mawiają młodsi ode mnie. Będzie dobrze. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/daumen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="hazo, post: 569976, member: 956"] Bea, nie baw się w gramy. Ja do tego co pokazałaś na zdjęciach dosypałabym około pól szklanki mąki i wody tyle, żeby było sporo gęściejsze niż ciasto na naleśniki, takie jak na lane kluski. Ja sypię mąkę "na oko" prosto z torebki (to jest jedyna rzecz do której nie sieję mąki [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_redface.gif[/IMG] ) i dolewam wody mineralnej z butelki. Energicznie mieszam drewnianą łyżką, kładę na wierzch pokrywkę (robię w słoju 1 litrowym), nie zakręcam jej i do lodówki, tam gdzie najcieplej. Jak mi się przypomni po 2-3 dniach, to wyjmuję i energicznie mieszam i znów do lodówki. Raz na tydzień jeśli nie zużyję, to część wylewam do zlewu i znów: mąka, woda, lodówka itd. Wrzuć na luz, jak mawiają młodsi ode mnie. Będzie dobrze. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/daumen.gif[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pieczywo
Pieczywo na zakwasie
Plynny zakwas
Top
Bottom