Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Podżarka po moskiewsku*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 828360" data-attributes="member: 10341"><p>Mogłabym zamieścić tylko przepis, ale wymaga on pewnego opisu i wytłumaczenia. W kończący się właśnie czwartek zaprosiłam na obiad moje trzy przyjaciółki i z okazji festiwalu rosyjskiego postanowiłam zrobić coś z tej kuchni. Wybór padł na podżarkę, bo wydawała się mało skomplikowana. Problemy zaczęły się już przy zakupie mięsa. Ale może podam najpierw składniki do przepisu Hyginy Seheń z Kuchni rosyjskiej, a potem je skomentuję.</p><p><strong>Składniki</strong></p><p><strong></strong>30 dkg polędwicy wołowej</p><p>50 dkg schabu (z kością)</p><p>30 dkg cielęciny z udżca</p><p>50 dkg cebuli</p><p>tłuszcz do smażenia</p><p>2,5 dkg mąki</p><p>sól, pieprz</p><p></p><p>Ponieważ przewidziałam trudności ukrojenia 4 plastrów mięsa z 30 dkg kawałka, poprosiłam o to od razu w sklepie, bo z większego kawałka lepiej się kroi, no i noże mają lepsze niż ja. Przy w miarę równych plasterkach, (oczywiście schab środkowy bez kości), waga poszczególnych gatunków mięsa była różna i mało odpowiadająca podanej w przepisie. Można powiedzieć, że należy brać po 30 - 40 dkg każdego z gatunków. Dalej już można było przystąpić do gotowania według przepisu.</p><p>Mięso kupiłam bez tłuszczu i błon, więc cielęcinę i schab pobiłam tłuczkiem (przez folię) na dość cienkie plastry i uformowałam nożem zgrabne kotlety. Polędwicę rozgniotłam dłonią, bez używania tłuczka. Mięso posoliłam, oprószyłam pieprzem, obtoczyłam w mące i usmażyłam na mieszance masła z olejem z obu stron na rumiano.</p><p> W tym samym czasie na drugiej patelni smażyłam obraną i pokrojoną w plastry cebulę. W przepisie jest oprószenie jej mąką, lecz ja pominęłam tę czynność, bojąc się mazistej konsystencji, tylko włożyłam cebulę na rozgrzany tłuszcz i na średnim ogniu lekko ją zrumieniłam, potem posoliłam, zmniejszyłam ogień, patelnię przykryłam i powoli usmażyłam ją do miękkości i ładnego rumianego koloru. </p><p>Podałam po 3 sznycelki, po jednym z każdego gatunku mięsa, obłożone cebulą. W oryginalnej wersji jest podanie z frytkami i ogórkami kwaszonymi, ja podałam mięso z ziemniakami puree, ogórkami i <a href="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=26745" target="_blank">zasmazanymi buraczkami</a> podprawionymi śmietaną (według wskazówek Kuchni rosyjskiej).</p><p>Obiad udał sie doskonale, chociaż każdy ze sznycelków miał inną konsystencję, co po chwili okazało się nawet miłe w jedzeniu. Przepis do wypróbowania, a w moim przypadku do powtórzenia.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 828360, member: 10341"] Mogłabym zamieścić tylko przepis, ale wymaga on pewnego opisu i wytłumaczenia. W kończący się właśnie czwartek zaprosiłam na obiad moje trzy przyjaciółki i z okazji festiwalu rosyjskiego postanowiłam zrobić coś z tej kuchni. Wybór padł na podżarkę, bo wydawała się mało skomplikowana. Problemy zaczęły się już przy zakupie mięsa. Ale może podam najpierw składniki do przepisu Hyginy Seheń z Kuchni rosyjskiej, a potem je skomentuję. [B]Składniki [/B]30 dkg polędwicy wołowej 50 dkg schabu (z kością) 30 dkg cielęciny z udżca 50 dkg cebuli tłuszcz do smażenia 2,5 dkg mąki sól, pieprz Ponieważ przewidziałam trudności ukrojenia 4 plastrów mięsa z 30 dkg kawałka, poprosiłam o to od razu w sklepie, bo z większego kawałka lepiej się kroi, no i noże mają lepsze niż ja. Przy w miarę równych plasterkach, (oczywiście schab środkowy bez kości), waga poszczególnych gatunków mięsa była różna i mało odpowiadająca podanej w przepisie. Można powiedzieć, że należy brać po 30 - 40 dkg każdego z gatunków. Dalej już można było przystąpić do gotowania według przepisu. Mięso kupiłam bez tłuszczu i błon, więc cielęcinę i schab pobiłam tłuczkiem (przez folię) na dość cienkie plastry i uformowałam nożem zgrabne kotlety. Polędwicę rozgniotłam dłonią, bez używania tłuczka. Mięso posoliłam, oprószyłam pieprzem, obtoczyłam w mące i usmażyłam na mieszance masła z olejem z obu stron na rumiano. W tym samym czasie na drugiej patelni smażyłam obraną i pokrojoną w plastry cebulę. W przepisie jest oprószenie jej mąką, lecz ja pominęłam tę czynność, bojąc się mazistej konsystencji, tylko włożyłam cebulę na rozgrzany tłuszcz i na średnim ogniu lekko ją zrumieniłam, potem posoliłam, zmniejszyłam ogień, patelnię przykryłam i powoli usmażyłam ją do miękkości i ładnego rumianego koloru. Podałam po 3 sznycelki, po jednym z każdego gatunku mięsa, obłożone cebulą. W oryginalnej wersji jest podanie z frytkami i ogórkami kwaszonymi, ja podałam mięso z ziemniakami puree, ogórkami i [URL="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=26745"]zasmazanymi buraczkami[/URL] podprawionymi śmietaną (według wskazówek Kuchni rosyjskiej). Obiad udał sie doskonale, chociaż każdy ze sznycelków miał inną konsystencję, co po chwili okazało się nawet miłe w jedzeniu. Przepis do wypróbowania, a w moim przypadku do powtórzenia. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Podżarka po moskiewsku*
Top
Bottom