Danie to robię od wielu lat, ale dopiero dzisiaj (po zrobieniu obiadu) przypomniałam sobie, że warto je wpisać na forum. Przepis pochodzi z Burdy - Agencja Muza. Składniki, jak prawie we wszystkich przepisach obliczone są dla 4 osób.
Składniki
- 1 kurczak (ja jak zwykle wzięłam 6 górnych części udek kurczaka, bo taką mam formę)
- sól, pieprz
- 4 cebule (wzięłam średniej wielkości)
- 1 ząbek czosnku (wybierałam duży)
- 1 łyżka smalcu wieprzowego
- 1 czubata łyżka słodkiej mielonej papryki
- pół płaskiej łyżeczki ostrej różowej papryki (miałam tylko czerwoną, więc wzięłam trochę więcej)
- pół filiżanki wody (moja filiżanka miała 250 ml)
- 1 mała puszka koncentratu pomidorowego (miałam 7 dkg firmy Łowicz)
- 2 strąki zielonej papryki (nie lubię zielonej, ale dałam dla kontrastu)
Kurczaka myjemy, suszymy i ćwiartujemy. Ja w udkach usunęłam tylko od wewnątrz nadmiar tłuszczu i zbędnie zwisającą skórę. Przygotowane kawałki kurczaka posypujemy solą i pieprzem. Cebulę i czosnek obieramy, kroimy w plasterki i dusimy przez 7 minut na rozgrzanym tłuszczu. Patelnię lub rondel (zależy co używamy) zdejmujemy z ognia, dodajemy słodką i ostrą paprykę, dokładnie mieszamy, znów stawiamy na ogniu i już nie smażąc, zalewamy przygotowaną wodą, solimy oszczędnie i wkładamy kurczaka. Dusimy 10 minut (ja to robiłam 15-20 minut, bo nie chcę surowego mięsa). Dodajemy koncentrat pomidorowy i pokrojoną (przed tym oczyszczoną) w paski paprykę i według przepisu dusimy jeszcze 15 minut. Ja robiłam to prawie pół godziny, sprawdzając widelcem, czy mięso jest już dostatecznie miękkie. Jeśli trzeba, dolać trochę wody.
Danie przyprawić na ostro - paprykami i ewentualnie pieprzem oraz solą. Podajemy z makaronem lub ryżem i ogórkami konserwowymi.
Składniki
- 1 kurczak (ja jak zwykle wzięłam 6 górnych części udek kurczaka, bo taką mam formę)
- sól, pieprz
- 4 cebule (wzięłam średniej wielkości)
- 1 ząbek czosnku (wybierałam duży)
- 1 łyżka smalcu wieprzowego
- 1 czubata łyżka słodkiej mielonej papryki
- pół płaskiej łyżeczki ostrej różowej papryki (miałam tylko czerwoną, więc wzięłam trochę więcej)
- pół filiżanki wody (moja filiżanka miała 250 ml)
- 1 mała puszka koncentratu pomidorowego (miałam 7 dkg firmy Łowicz)
- 2 strąki zielonej papryki (nie lubię zielonej, ale dałam dla kontrastu)
Kurczaka myjemy, suszymy i ćwiartujemy. Ja w udkach usunęłam tylko od wewnątrz nadmiar tłuszczu i zbędnie zwisającą skórę. Przygotowane kawałki kurczaka posypujemy solą i pieprzem. Cebulę i czosnek obieramy, kroimy w plasterki i dusimy przez 7 minut na rozgrzanym tłuszczu. Patelnię lub rondel (zależy co używamy) zdejmujemy z ognia, dodajemy słodką i ostrą paprykę, dokładnie mieszamy, znów stawiamy na ogniu i już nie smażąc, zalewamy przygotowaną wodą, solimy oszczędnie i wkładamy kurczaka. Dusimy 10 minut (ja to robiłam 15-20 minut, bo nie chcę surowego mięsa). Dodajemy koncentrat pomidorowy i pokrojoną (przed tym oczyszczoną) w paski paprykę i według przepisu dusimy jeszcze 15 minut. Ja robiłam to prawie pół godziny, sprawdzając widelcem, czy mięso jest już dostatecznie miękkie. Jeśli trzeba, dolać trochę wody.
Danie przyprawić na ostro - paprykami i ewentualnie pieprzem oraz solą. Podajemy z makaronem lub ryżem i ogórkami konserwowymi.
