Przepis z kolekcji "Szybko, łatwo, smakowicie".
4 porcje
1 cebula
1 łyżka masła
1 ząbek czosnku
10 dag ryżu długoziarnistego
50 g orzeszków pekan (lub orzechów włoskich)
2 łyżki śmietany 22%
1 pęczek natki pietruszki
1 żółtko
1 polędwiczka wieprzowa ( ok. 80 dag)
1 łyżka keczupu
2 łyżki oleju
sól i pieprz
2 łyżki dżemu pomarańczowego
Cebulę obrać i drobno posiekać. Masło rozgrzać na patelni i zeszklić na nim cebulę. Dodać czosnek wyciśnięty przez praskę i ryż. Wymieszać. Podlać szklanką wody i gotować pod przykryciem około 20 min na małym ogniu.
Kilka orzechów odłożyć, a resztę posiekać niezbyt drobno i razem ze śmietaną dodać do ryżu. Przyprawić solą i pieprzem i odstawić do ostygnięcia. Natkę opłukać i otrząsnąć z wody. Kilka gałązek odłożyć, pozostałe drobno posiekać i razem z żółtkiem dodać do ryżu.
Piekarnik nagrzać do 200 st. C. Polędwiczkę nafaszerować nadzieniem. Olej rozgrzać w brytfannie, obsmażyć na niej polędwiczkę i posypać ją solą i pieprzem. Piec pod przykryciem ok. 30 min w gorącym piekarniku.
Dżem wymieszać z keczupem i przez ostatnie 15 min często smarować nim mięso. Gotową pieczeń wyjąć, ułożyć na półmisku, ukroić kilka kawałków i całość przybrać orzechami i natką pietruszki.
Faszerowanie:
Mięso przekłuć na całej długości nożem. Nadzienie włożyć do torebki, odciąć róg i wycisnąć nadzienie do wnętrza polędwiczki.
Można też naciąć polędwiczkę z boku, nafaszerować nadzieniem i spiąć jej brzeg wykałaczkami lub zeszyć, aby się nie rozpadła podczas pieczenia.
Moje modyfikacje:
Orzechy włoskie tylko miałam, za to dałam ich więcej.
Ryżu zrobiłam podwójną porcję, wrzuciłam do naczynia do zapiekania (mam z tupperware), na to polędwiczki i piekłam. Dzięki temu ryż był super, bo dostał sosu z polędwiczek i tego z dżemu.
Polędwiczki miałam dwie małe, w sumie koło 60 dag.
Piekłam całość chyba z 40 czy 50 min, w każdym razie zdecydowanie dłużej.
Całość była pyyyyyyyyyyyyyyyyyszna! Ryż na pewno nie raz jeszcze taki zrobię jako samodzielne danie.
Jedna porcja zawiera:
690 kcal/2910 kJ
białko 43 g
tłuszcze 44 g
węglowodany 25 g
4 porcje
1 cebula
1 łyżka masła
1 ząbek czosnku
10 dag ryżu długoziarnistego
50 g orzeszków pekan (lub orzechów włoskich)
2 łyżki śmietany 22%
1 pęczek natki pietruszki
1 żółtko
1 polędwiczka wieprzowa ( ok. 80 dag)
1 łyżka keczupu
2 łyżki oleju
sól i pieprz
2 łyżki dżemu pomarańczowego
Cebulę obrać i drobno posiekać. Masło rozgrzać na patelni i zeszklić na nim cebulę. Dodać czosnek wyciśnięty przez praskę i ryż. Wymieszać. Podlać szklanką wody i gotować pod przykryciem około 20 min na małym ogniu.
Kilka orzechów odłożyć, a resztę posiekać niezbyt drobno i razem ze śmietaną dodać do ryżu. Przyprawić solą i pieprzem i odstawić do ostygnięcia. Natkę opłukać i otrząsnąć z wody. Kilka gałązek odłożyć, pozostałe drobno posiekać i razem z żółtkiem dodać do ryżu.
Piekarnik nagrzać do 200 st. C. Polędwiczkę nafaszerować nadzieniem. Olej rozgrzać w brytfannie, obsmażyć na niej polędwiczkę i posypać ją solą i pieprzem. Piec pod przykryciem ok. 30 min w gorącym piekarniku.
Dżem wymieszać z keczupem i przez ostatnie 15 min często smarować nim mięso. Gotową pieczeń wyjąć, ułożyć na półmisku, ukroić kilka kawałków i całość przybrać orzechami i natką pietruszki.
Faszerowanie:
Mięso przekłuć na całej długości nożem. Nadzienie włożyć do torebki, odciąć róg i wycisnąć nadzienie do wnętrza polędwiczki.
Można też naciąć polędwiczkę z boku, nafaszerować nadzieniem i spiąć jej brzeg wykałaczkami lub zeszyć, aby się nie rozpadła podczas pieczenia.
Moje modyfikacje:
Orzechy włoskie tylko miałam, za to dałam ich więcej.
Ryżu zrobiłam podwójną porcję, wrzuciłam do naczynia do zapiekania (mam z tupperware), na to polędwiczki i piekłam. Dzięki temu ryż był super, bo dostał sosu z polędwiczek i tego z dżemu.
Polędwiczki miałam dwie małe, w sumie koło 60 dag.
Piekłam całość chyba z 40 czy 50 min, w każdym razie zdecydowanie dłużej.
Całość była pyyyyyyyyyyyyyyyyyszna! Ryż na pewno nie raz jeszcze taki zrobię jako samodzielne danie.

Jedna porcja zawiera:
690 kcal/2910 kJ
białko 43 g
tłuszcze 44 g
węglowodany 25 g
Ostatnią edycję dokonał moderator: