Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Polędwiczki z czosnkiem
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1491009" data-attributes="member: 10341"><p>Przepis na to danie znalazłam w czasopiśmie &quot;Pani domu poleca - Boże Narodzenie&quot; Wypróbowałam je natychmiast, planując na jeden świąteczny obiad, a drugi pozostawiając na jakiś drób. Danie to na pewno zainteresuje zwolenników czosnku, chociaż ja średnio za nim przepadam, a w tej potrawie okazał się mało wyczuwalny i doskonały w smaku. Podaję proporcje dla 4 osób.</p><p></p><p>Składniki</p><p></p><p>- 3 polędwiczki wieprzowe</p><p></p><p>- słoik suszonych pomidorów w zalewie z oliwy z ziołami (są w każdym sklepie)</p><p></p><p>- kieliszek czerwonego wytrawnego wina</p><p></p><p>- po 2 łyżki musztardy z ziarnami gorczycy oraz miodu</p><p></p><p>- sok z cytryny</p><p></p><p>- 6 gałązek rozmarynu (w supermarketach w doniczkach)</p><p></p><p>- 2 duże główki czosnku</p><p></p><p>- kolorowy i czarny pieprz (brałam mielony)</p><p></p><p>- sól</p><p></p><p>Polędwiczki czyścimy, nacieramy solą, smarujemy musztardą wymieszaną z miodem i sokiem cytrynowym. Posypujemy kolorowym i czarnym pieprzem, po czym odstawiamy na jakieś 2 godziny do lodówki.</p><p></p><p>Suszone pomidory osączamy z oliwy. Polędwiczki przecinamy wzdłuż, ale nie do końca. Otrzymane &quot;kieszenie&quot; faszerujemy suszonymi pomidorami i składamy. Na wierzchu układamy po gałązce rozmarynu i żeby nie odpadły, obwiązujemy kuchenną nicią. Układamy w brytfance i polewamy zalewą z suszonych pomidorów. Wokół rozkładamy przekrojone w poprzek główki czosnku. Podlewamy winem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez około 45 minut. Ja piekłam do miękkości mięsa, często polewając wytworzonym sosem.</p><p></p><p>Gotowe polędwiczki wyjmujemy na półmisek i kroimy ukośnie w grube plastry. Dekorujemy pieczonym czosnkiem i pozostałymi gałązkami rozmarynu.</p><p></p><p>PS. Kto nie ma świeżego rozmarynu, może użyć suszonego (ja tak robiłam 2 razy), nacierając nim mięso przygotowane do pieczenia. Ten sposób bardzo mi odpowiadał, gdyż mięso przechodziło doskonale aromatyczną przyprawą.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 1491009, member: 10341"] Przepis na to danie znalazłam w czasopiśmie "Pani domu poleca - Boże Narodzenie" Wypróbowałam je natychmiast, planując na jeden świąteczny obiad, a drugi pozostawiając na jakiś drób. Danie to na pewno zainteresuje zwolenników czosnku, chociaż ja średnio za nim przepadam, a w tej potrawie okazał się mało wyczuwalny i doskonały w smaku. Podaję proporcje dla 4 osób. Składniki - 3 polędwiczki wieprzowe - słoik suszonych pomidorów w zalewie z oliwy z ziołami (są w każdym sklepie) - kieliszek czerwonego wytrawnego wina - po 2 łyżki musztardy z ziarnami gorczycy oraz miodu - sok z cytryny - 6 gałązek rozmarynu (w supermarketach w doniczkach) - 2 duże główki czosnku - kolorowy i czarny pieprz (brałam mielony) - sól Polędwiczki czyścimy, nacieramy solą, smarujemy musztardą wymieszaną z miodem i sokiem cytrynowym. Posypujemy kolorowym i czarnym pieprzem, po czym odstawiamy na jakieś 2 godziny do lodówki. Suszone pomidory osączamy z oliwy. Polędwiczki przecinamy wzdłuż, ale nie do końca. Otrzymane "kieszenie" faszerujemy suszonymi pomidorami i składamy. Na wierzchu układamy po gałązce rozmarynu i żeby nie odpadły, obwiązujemy kuchenną nicią. Układamy w brytfance i polewamy zalewą z suszonych pomidorów. Wokół rozkładamy przekrojone w poprzek główki czosnku. Podlewamy winem i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez około 45 minut. Ja piekłam do miękkości mięsa, często polewając wytworzonym sosem. Gotowe polędwiczki wyjmujemy na półmisek i kroimy ukośnie w grube plastry. Dekorujemy pieczonym czosnkiem i pozostałymi gałązkami rozmarynu. PS. Kto nie ma świeżego rozmarynu, może użyć suszonego (ja tak robiłam 2 razy), nacierając nim mięso przygotowane do pieczenia. Ten sposób bardzo mi odpowiadał, gdyż mięso przechodziło doskonale aromatyczną przyprawą. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Mięsa i wędliny
Polędwiczki z czosnkiem
Top
Bottom