- Lut 28, 2006
- 7,620
- 1
- 38
Przepis oryginalny tutaj:
http://blog.fatfreevegan.com/2008/01/golde...e-pancakes.html
Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
1,25 szklanki mąki pszennej razowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
0,5 łyżeczki soli
0,25 łyżeczki cynamonu
0,125 łyżeczki gałki muszkatołowej
szczypta tłuczonych goździków
1 łyżeczka skórki otartej z pomarańczy
1,5 szklanki soku z pomarańczy (sok wyciśnięty z 5 - 6 owoców)
0,25 szklanki rodzynek
Leciutko natłuścić patelnię teflonową i rozgrzewać na średnim ogniu, w międzyczasie wymieszać suche składniki, dodać skórkę, sok i rodzynki, krótko wymieszać do połączenia składników. Kiedy patelnia jest gorąca nakładać porcje wielkości 0,25 szklanki. Smażyć aż złote, podawać od razu.
Moje uwagi:
Zamiast cynamonu, gałki i goździków dałam 0,5 łyżeczki przyprawy do piernika, rodzynek dałam dwa razy tyle, ciasto wyszło mi dość gęste i musiałam dolać dwie łyżki wody, następnym razem zwiększę do czterech, bo miałam wrażenie, że placuszki mogły się lepiej rozlewać na patelni. Z tej porcji wyszło mi równo 11 placuszków. Bardzo smaczne i puchate, polecam
.
http://blog.fatfreevegan.com/2008/01/golde...e-pancakes.html
Składniki:
1 szklanka mąki pszennej
1,25 szklanki mąki pszennej razowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody
0,5 łyżeczki soli
0,25 łyżeczki cynamonu
0,125 łyżeczki gałki muszkatołowej
szczypta tłuczonych goździków
1 łyżeczka skórki otartej z pomarańczy
1,5 szklanki soku z pomarańczy (sok wyciśnięty z 5 - 6 owoców)
0,25 szklanki rodzynek
Leciutko natłuścić patelnię teflonową i rozgrzewać na średnim ogniu, w międzyczasie wymieszać suche składniki, dodać skórkę, sok i rodzynki, krótko wymieszać do połączenia składników. Kiedy patelnia jest gorąca nakładać porcje wielkości 0,25 szklanki. Smażyć aż złote, podawać od razu.
Moje uwagi:
Zamiast cynamonu, gałki i goździków dałam 0,5 łyżeczki przyprawy do piernika, rodzynek dałam dwa razy tyle, ciasto wyszło mi dość gęste i musiałam dolać dwie łyżki wody, następnym razem zwiększę do czterech, bo miałam wrażenie, że placuszki mogły się lepiej rozlewać na patelni. Z tej porcji wyszło mi równo 11 placuszków. Bardzo smaczne i puchate, polecam

Ostatnią edycję dokonał moderator: