Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
POMIDORY cytrynowe, czosnkowe, ziołowe, curry
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="KAROTKA" data-source="post: 853303" data-attributes="member: 4167"><p>Kupuję zazwyczaj drobne pomidory z grubą, twardą i szorstką skórką - zauważyłam, że takie mają najbardziej pomidorowy smak. Są słodko-kwaśne i aromatyczne.</p><p>Czasami wykorzystuję przejrzałe malinówki lub inne np. tzw bycze serca czy odmianę LIMA (podłużne).</p><p></p><p>W dużym garnku gotuję wodę - mniej więcej do 3/4 wysokości garnka.</p><p>Pomidory czasami nacinam na czubku na krzyż, jeśli skórka nie bardzo chce odchodzić.</p><p>Układam w takim koszyczku do frytek i wkładam na kilka minut do gorącej wody.</p><p>Po wyjęciu przekładam do zlewozmywaka wypełnionego zimną wodą i kostkami lodu (jeśli nimi dysponuje).</p><p>W czasie, kiedy jedna partia się chłodzi - przygotowuję i wkładam do wrzątku drugą porcję.</p><p></p><p>Po schłodzeniu i odsączeniu z wody obieram skórkę, a pomidorki kroję na duże kawałki.</p><p>Przekładam do dużej miski lub garnka i mieszam z przyprawami - wg gustu:</p><p></p><p>* z suszonymi ziołami</p><p>* z torebką curry (ostre lub łagodne)</p><p>* ze startą skórką z cytryny (limonki) lub suszoną trawą cytrynową</p><p>* ze zmiażdżonym lub drobno utartym czosnkiem (ew. suszonym granulowanym)</p><p>* z posiekanymi świeżymi listkami lubczyku</p><p></p><p>Do każdej porcji dodaję po troszkę łyżki cukru i wlewam kilka łyżek oleju i ew. dodaję soku z cytryny. </p><p>Do ziołowych, czosnkowych i lubczykowych dodaję niewielką ilość soli. </p><p></p><p>Pomidory mieszam z przyprawami i odstawiam na 1-2 godz., po czym przekładam do mniejszych (350-500ml) i większych (800-950ml) słoików, ubijam, żeby wypchnąć ew. zgromadzone powietrze, zakręcam i pasteryzuję mniejsze ok. 20-25 minut, a większe 35-45 minut.</p><p>W tym czasie oraz podczas stygnięcia surowe pomidory ugotują się i pięknie przechowują nawet dłużej, niż przez sezon zimowy. Mam słoiczki sprzed 2-3 lat, kiedy to zaszalałam z ilością wszelkich przetworów.</p><p></p><p>Takie pomidorki świetnie pasują na zupę, sos, do sałatek, jajecznicy, zapiekanek czy pizzy.</p><p>No i nie smakują tak samo <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Moja mama kiedyś do każdego słoika z pomidorami czosnkowymi lub takimi bez przypraw wkładała po liściu selera korzeniowego, ale on bardzo potęgował smak całego przetworu.</p><p></p><p>Ciekawie takie czosnkowe, ziołowe lub cytrynowe pomidory smakują z gęstą kwaśną śmietaną - jako sałatka do obiadu. Wtedy dodaję do nich jeszcze koperek i szczypiorek lub cebulkę.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="KAROTKA, post: 853303, member: 4167"] Kupuję zazwyczaj drobne pomidory z grubą, twardą i szorstką skórką - zauważyłam, że takie mają najbardziej pomidorowy smak. Są słodko-kwaśne i aromatyczne. Czasami wykorzystuję przejrzałe malinówki lub inne np. tzw bycze serca czy odmianę LIMA (podłużne). W dużym garnku gotuję wodę - mniej więcej do 3/4 wysokości garnka. Pomidory czasami nacinam na czubku na krzyż, jeśli skórka nie bardzo chce odchodzić. Układam w takim koszyczku do frytek i wkładam na kilka minut do gorącej wody. Po wyjęciu przekładam do zlewozmywaka wypełnionego zimną wodą i kostkami lodu (jeśli nimi dysponuje). W czasie, kiedy jedna partia się chłodzi - przygotowuję i wkładam do wrzątku drugą porcję. Po schłodzeniu i odsączeniu z wody obieram skórkę, a pomidorki kroję na duże kawałki. Przekładam do dużej miski lub garnka i mieszam z przyprawami - wg gustu: * z suszonymi ziołami * z torebką curry (ostre lub łagodne) * ze startą skórką z cytryny (limonki) lub suszoną trawą cytrynową * ze zmiażdżonym lub drobno utartym czosnkiem (ew. suszonym granulowanym) * z posiekanymi świeżymi listkami lubczyku Do każdej porcji dodaję po troszkę łyżki cukru i wlewam kilka łyżek oleju i ew. dodaję soku z cytryny. Do ziołowych, czosnkowych i lubczykowych dodaję niewielką ilość soli. Pomidory mieszam z przyprawami i odstawiam na 1-2 godz., po czym przekładam do mniejszych (350-500ml) i większych (800-950ml) słoików, ubijam, żeby wypchnąć ew. zgromadzone powietrze, zakręcam i pasteryzuję mniejsze ok. 20-25 minut, a większe 35-45 minut. W tym czasie oraz podczas stygnięcia surowe pomidory ugotują się i pięknie przechowują nawet dłużej, niż przez sezon zimowy. Mam słoiczki sprzed 2-3 lat, kiedy to zaszalałam z ilością wszelkich przetworów. Takie pomidorki świetnie pasują na zupę, sos, do sałatek, jajecznicy, zapiekanek czy pizzy. No i nie smakują tak samo [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif[/IMG] Moja mama kiedyś do każdego słoika z pomidorami czosnkowymi lub takimi bez przypraw wkładała po liściu selera korzeniowego, ale on bardzo potęgował smak całego przetworu. Ciekawie takie czosnkowe, ziołowe lub cytrynowe pomidory smakują z gęstą kwaśną śmietaną - jako sałatka do obiadu. Wtedy dodaję do nich jeszcze koperek i szczypiorek lub cebulkę. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
POMIDORY cytrynowe, czosnkowe, ziołowe, curry
Top
Bottom