- Sty 28, 2008
- 14
- 0
- 0
albo słowackie haluszki
Jesli mamy specjalne siteczko, pójdzie niesłychanie łatwo. Jesli nie, zróbmy jak moja babcia: można odszczypywać nieregularne kawałeczki ciasta, albo skroić cienkie paseczki i wrzucać je na wrzątek.
potrzeba:
1/2 kg ziemniaków (obranych, nie ugotowanych)
300 gr maki
sól
1. ścieramy ziemniaczki na tarce (drobnej) albo przepuszczamy przez maszynkę do mięsa (co tez uczyniłam)
2. mieszamy masę z mąką, dodajemy sól do smaku
3. wrzucamy kawałeczki na gotującą się wodę, dowolnym sposobem (przez sitko --> instrukcja fotograficzna)
4. okraszamy skwareczkami, koperkiem, bryndzą roztartą ze śmietaną, podsmażoną cebulką albo wszystkim wyżej wymienionym, albo podajemy z masełkiem

Jesli mamy specjalne siteczko, pójdzie niesłychanie łatwo. Jesli nie, zróbmy jak moja babcia: można odszczypywać nieregularne kawałeczki ciasta, albo skroić cienkie paseczki i wrzucać je na wrzątek.
potrzeba:
1/2 kg ziemniaków (obranych, nie ugotowanych)
300 gr maki
sól
1. ścieramy ziemniaczki na tarce (drobnej) albo przepuszczamy przez maszynkę do mięsa (co tez uczyniłam)
2. mieszamy masę z mąką, dodajemy sól do smaku
3. wrzucamy kawałeczki na gotującą się wodę, dowolnym sposobem (przez sitko --> instrukcja fotograficzna)
4. okraszamy skwareczkami, koperkiem, bryndzą roztartą ze śmietaną, podsmażoną cebulką albo wszystkim wyżej wymienionym, albo podajemy z masełkiem