Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Layla" data-source="post: 742354" data-attributes="member: 483">Pomysł zaczerpnęłam z forum &amp;quot;Moje gotowanie&amp;quot;, autora nie pamiętam niestety.Sposób na te pomidorki jest chyba najprostszy pod słońcem.Oto on:Bierzemy 2 kg pomidorków, dojrzałych i dorodnych, myjemy, wydrążamy środek, kroimy na ćwiartki i wsadzamy do gara. Bierzemy oprzyrządowanie do ugniatania ziemniaków (jak to się nazywa?-demencja starcza<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite2" alt=";)" title="Wink&nbsp; &nbsp; ;)" loading="lazy" data-shortname=";)" /> ) i ugniatamy je triche w garze. Nastepnie gotujemy pomidorki do miękkości z niewielką ilością soli. Gdy lekko ostygną miksujemy lub nie, lekko&nbsp; i jeszcze prawie gorące wlewamy do słoików, zakręcami i ustawiamy na ściereczce do góry dnem. Nie pasteryzujemy! Z powyżej ilości pomidorów wychodzi ok. 3-4 słoiki 0,900 l. Polecam gorąco!Świetne na zupkę, sosik itp.</blockquote>

[QUOTE="Layla, post: 742354, member: 483"] Pomysł zaczerpnęłam z forum "Moje gotowanie", autora nie pamiętam niestety. Sposób na te pomidorki jest chyba najprostszy pod słońcem. Oto on: Bierzemy 2 kg pomidorków, dojrzałych i dorodnych, myjemy, wydrążamy środek, kroimy na ćwiartki i wsadzamy do gara. Bierzemy oprzyrządowanie do ugniatania ziemniaków (jak to się nazywa?-demencja starcza;) ) i ugniatamy je triche w garze. Nastepnie gotujemy pomidorki do miękkości z niewielką ilością soli. Gdy lekko ostygną miksujemy lub nie, lekko i jeszcze prawie gorące wlewamy do słoików, zakręcami i ustawiamy na ściereczce do góry dnem. Nie pasteryzujemy! Z powyżej ilości pomidorów wychodzi ok. 3-4 słoiki 0,900 l. Polecam gorąco! Świetne na zupkę, sosik itp. [/QUOTE]

Weryfikacja