Rafaello

[inula]

Przepis dostałam kiedyś od koleżanki, ciasto robiłam już wielokrotnie

Rafaello

Składniki:
*1 gotowy biszkopt (z 5 jaj)

MASA
*2 tabliczki białej czekolady
*2 op. kremówki -- po 200 ml każda
*1 op. wiórków kokosowych (200 g)
*1 czubata łyżeczka żelatyny
*2 op. śnieżki

Biszkopt przekroić na pół.
Dwie czekolady rozpuścić z 1 kremówką (200ml).
W drugiej misce ubić drugą kremówkę i powoli dodawać śnieżki.
Rozpuścić 1 łyżeczkę żelatyny w 1/3 szklance wody.
Do tej masy z bitą śmietaną wlewać tężęjącą żelatynę. Do tego wlać też letnią rozpuszczoną czekoladę. Wszystko dokładnie wymieszać.
Na końcu dodać wiórki kokosowe. Masa powinna być lejąca. Odczekać około 15 minut aby zgęstniała.
Tak przygotowaną masę wylać na biszkopt (trochę zostawić na wierzch).
Na masę wyłożyć drugi placek biszkopta, wylać resztę masy, całość posypać wiórkami kokosowymi.
Wstawić do lodówki.

Mnie coś dziś pokusiło i zrobiłam dwa biszkopty (każdy z 5 jaj upieczony w tortownicy 26 cm), każdy przecięłam na pół, zrobiłam dodatkowo masę budyniową i przełożyłam: biszkopt-masa budyniowa-biszkopt-masa rafaello-biszkopt-masa budyniowa-biszkopt, wierzch i boki posmarowane masą rafaello i dodatkowo góra posypana wiórkami kokosowymi. Jutro wiozę ciacho do rodziców, mam nadzieję, że dojedzie w całości

 

[inula]

tak wygląda to ciasto w przekroju

EDIT:
rafaello ze zdjęcia jest z jednego biszkoptu (5 jaj), piekłam go z okazji Czekoladowego Wekeendu.
Tamto z masą budyniową nie zostało uwiecznione niestety.

 

[ewa1203]

index.php?act=findpost&pid=926567Rozpuścić 1 łyżeczkę żelatyny w 1/3 szklance wody.
Do tej masy z bitą śmietaną wlewać rozpuszczoną żelatynę. Do tego wlać też rozpuszczoną czekoladę. Wszystko dokładnie wymieszać.

poradź mi: po ubiciu śmietany (na sztywno?) należny dodając żelatyny czy rozpuszczonej czekolady dalej ubijać ta śmietanę, czy po prostu wmieszać? jeśli wmieszać to delikatnie czy można tak normalnie rach ciach i juz?

index.php?act=findpost&pid=926567Mnie coś dziś pokusiło i zrobiłam dwa biszkopty (każdy z 5 jaj upieczony w tortownicy 26 cm), każdy przecięłam na pół, zrobiłam dodatkowo masę budyniową i przełożyłam: biszkopt-masa budyniowa-biszkopt-masa rafaello-biszkopt-masa budyniowa-biszkopt, wierzch i boki posmarowane masą rafaello i dodatkowo góra posypana wiórkami kokosowymi. Jutro wiozę ciacho do rodziców, mam nadzieję, że dojedzie w całości

wnioskuje ze jednak zdjęcie ciacha to nie to samo ciacho co do rodziców wiozłaś w takim razie czy to ciasto dla rodziców nie było za słodkie?

 

[inula]

index.php?act=findpost&pid=948833poradź mi: po ubiciu śmietany (na sztywno?) należny dodając żelatyny czy rozpuszczonej czekolady dalej ubijać ta śmietanę, czy po prostu wmieszać? jeśli wmieszać to delikatnie czy można tak normalnie rach ciach i juz?

Ja ubijam kremówkę ze śnieżkami na sztywno, miksując na wolnych obrotach dodaję rozpuszczoną żelatynę (ją zazwyczaj rozpuszczam na początku więc zdąży stężęć), potem wlewam powoli ostudzoną czekoladę rozpuszczoną w tej drugiej kremówce. I teraz ze dwa myrdnięcia robotem i wyłączam. Dodaję wiórki i czekam aż ciasto zgęsteniej, bo wiórki pięknie pęcznieją.
Nigdy nie robiłam ręcznie, ale jak się dobrze wsio rózgą wymiesza to nie powinno być problemów.

index.php?act=findpost&pid=948833wnioskuje ze jednak zdjęcie ciacha to nie to samo ciacho co do rodziców wiozłaś w takim razie czy to ciasto dla rodziców nie było za słodkie?

nie było za słodkie, ale było bardzo wysokie

zedytowałam post wyżej dodając, że na zdjęciu jest inne ciacho

 

[weerka]

index.php?act=findpost&pid=926567Mnie coś dziś pokusiło i zrobiłam dwa biszkopty (każdy z 5 jaj upieczony w tortownicy 26 cm), każdy przecięłam na pół, zrobiłam dodatkowo masę budyniową i przełożyłam: biszkopt-masa budyniowa-biszkopt-masa rafaello-biszkopt-masa budyniowa-biszkopt, wierzch i boki posmarowane masą rafaello i dodatkowo góra posypana wiórkami kokosowymi. Jutro wiozę ciacho do rodziców, mam nadzieję, że dojedzie w całości

a ja rafaello robie własnie tylko z masa budyniowa.
upieczony biszkopt na dno foremki ,a na to masa budyniowa ukręcona z maslem i wiorkami ,plus wiorki do posypania na gorę.i to do odstania w lodowce na 24 godziny.