Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="MagdazMediolanu" data-source="post: 84317" data-attributes="member: 206">Przepisow na Risotto Primavera – czyli wiosenne – jest bez liku. Chodzi o risotta z mlodymi jarzynami.Mnie wpadla w rece taka &amp;#8220;wariacja na temat&amp;#8221;:350 g ryzu (w przepisie wymieniony jest rodzaj Superfino)100 g miekkiego sera koziego100 g luskanego groszku zielonego (dalam mrozony)2 cebulki dymki ze szczypiorem1 marchew1 cukinia1 duzy dojrzaly pomidorsrodek salaty zielonej (tej co to byla jeszcze w PRL-u, salata marki salata&nbsp; - czy ona sie jakos nazywa w PL?)po trochu siekanego szczypiorku i zielonej pietruszki40 g maslakieliszek wytrawnego bialego wina1 litr rosolu jarzynowego (dalam z kostki)sol, bialy pieprzPokroic marchew i cukienie w kosteczke. Dymki posiekac, takze czesc szczypioru, mniej wiecej do polowy lodygi. Pomidor sparzyc, obrac, pozbawic pestek i wody, pokroic w kawaleczki.Maslo rozpuscic w garze, dodac marchew i dymke ze szczypiorem. Dusic mieszajac 2-3 minuty.Dodac ryz, podsmazyc mieszajac, wlac wino, mieszac dalej az odparuje. Dodac cukienie i groszek. Wymieszac i zaczac dodawac po lyzce wazowej rosolu. Pod koniec gotowania dodac pokrojona w cienkie paski salate i pomidor. Kiedy ryz jest &amp;#8220;al dente&amp;#8221; dodac pokrojony ser kozi, wymieszac, zdjac gar z ognia, przykryc, odstawic na 2-3 minuty. Ewentualnie dosolic, popieprzyc, posypac szczypiorkiem i pietruszka.Do takiego risotta nadaja sie wlasciwie wszelkie mlode jarzyny. Oryginalnosc tego przepisu polega na dodaniu sera koziego zamiast sera Grana Padano lub Parmigiano. Oczywiscie mozna zastapic nimi ser kozi, ale mnie bardzo smakowalo wlasnie z kozim.</blockquote>

[QUOTE="MagdazMediolanu, post: 84317, member: 206"] Przepisow na Risotto Primavera – czyli wiosenne – jest bez liku. Chodzi o risotta z mlodymi jarzynami. Mnie wpadla w rece taka “wariacja na temat”: 350 g ryzu (w przepisie wymieniony jest rodzaj Superfino) 100 g miekkiego sera koziego 100 g luskanego groszku zielonego (dalam mrozony) 2 cebulki dymki ze szczypiorem 1 marchew 1 cukinia 1 duzy dojrzaly pomidor srodek salaty zielonej (tej co to byla jeszcze w PRL-u, salata marki salata - czy ona sie jakos nazywa w PL?) po trochu siekanego szczypiorku i zielonej pietruszki 40 g masla kieliszek wytrawnego bialego wina 1 litr rosolu jarzynowego (dalam z kostki) sol, bialy pieprz Pokroic marchew i cukienie w kosteczke. Dymki posiekac, takze czesc szczypioru, mniej wiecej do polowy lodygi. Pomidor sparzyc, obrac, pozbawic pestek i wody, pokroic w kawaleczki. Maslo rozpuscic w garze, dodac marchew i dymke ze szczypiorem. Dusic mieszajac 2-3 minuty. Dodac ryz, podsmazyc mieszajac, wlac wino, mieszac dalej az odparuje. Dodac cukienie i groszek. Wymieszac i zaczac dodawac po lyzce wazowej rosolu. Pod koniec gotowania dodac pokrojona w cienkie paski salate i pomidor. Kiedy ryz jest “al dente” dodac pokrojony ser kozi, wymieszac, zdjac gar z ognia, przykryc, odstawic na 2-3 minuty. Ewentualnie dosolic, popieprzyc, posypac szczypiorkiem i pietruszka. Do takiego risotta nadaja sie wlasciwie wszelkie mlode jarzyny. Oryginalnosc tego przepisu polega na dodaniu sera koziego zamiast sera Grana Padano lub Parmigiano. Oczywiscie mozna zastapic nimi ser kozi, ale mnie bardzo smakowalo wlasnie z kozim. [/QUOTE]

Weryfikacja