Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Rogaliki nieco improwizowane :)
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Joanna" data-source="post: 1660859" data-attributes="member: 1024"><p>Zasadniczo nie używam w kuchni margaryny, ale robiąc jakiś czas temu zakupy dla mamy w sklepie nabiałowym zauważyłam na półce margarynę Bielską i przypomniałam sobie, że ją kiedyś polecała BeataSz. Bez namysłu ją zakupiłam i dopiero w domu mina mi zrzedła, jak się doczytałam, że jest przeznaczona do mas i kremów, a ja takich nie robię. Ponieważ w czerwcu kończył się jej termin ważności, postanowiłam zaryzykować i upiec z nią ciasto drożdżowe.</p><p>Zrobiłam cynamonowe zawijańce i bułeczki - ślimaczki z serem i rodzynkami:</p><p></p><p>[ATTACH=full]99187[/ATTACH] [ATTACH=full]99188[/ATTACH]</p><p></p><p>Na szczęście się udały. Bułeczki od razu po wystygnięciu zamroziłam na czarną godzinę. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p>Do ciasta z kilograma mąki dałam trzy małe jajka plus jedno białko i dodatkowo szczyptę soli. </p><p>Bułeczki smarowałam żółtkiem roztrzepanym ze słodką śmietanką.</p><p>Wyszło mi 16 zawijańców i 12 sporych bułeczek.</p><p>Ciasto przyjemne w obróbce; zagniatałam ręcznie.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Joanna, post: 1660859, member: 1024"] Zasadniczo nie używam w kuchni margaryny, ale robiąc jakiś czas temu zakupy dla mamy w sklepie nabiałowym zauważyłam na półce margarynę Bielską i przypomniałam sobie, że ją kiedyś polecała BeataSz. Bez namysłu ją zakupiłam i dopiero w domu mina mi zrzedła, jak się doczytałam, że jest przeznaczona do mas i kremów, a ja takich nie robię. Ponieważ w czerwcu kończył się jej termin ważności, postanowiłam zaryzykować i upiec z nią ciasto drożdżowe. Zrobiłam cynamonowe zawijańce i bułeczki - ślimaczki z serem i rodzynkami: [ATTACH=full]99187[/ATTACH] [ATTACH=full]99188[/ATTACH] Na szczęście się udały. Bułeczki od razu po wystygnięciu zamroziłam na czarną godzinę. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Do ciasta z kilograma mąki dałam trzy małe jajka plus jedno białko i dodatkowo szczyptę soli. Bułeczki smarowałam żółtkiem roztrzepanym ze słodką śmietanką. Wyszło mi 16 zawijańców i 12 sporych bułeczek. Ciasto przyjemne w obróbce; zagniatałam ręcznie. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Rogaliki nieco improwizowane :)
Top
Bottom