Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Rozgrzewajaca zupka 'a' la scandi
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="scandi" data-source="post: 6837" data-attributes="member: 99"><p>Wiem, wiem, ze to nic specjalnego. I same/sami z pewnoscia tez takie robicie <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite55" alt=":wink:" title="Smile :wink:" loading="lazy" data-shortname=":wink:" /> </p><p>Chce sie po prostu podzielic tym radossnym faktem, ze mimo chorobska i Malujacych Panow, nie zgine dzis ze smierci glodowej. Po zakupy przez pare dni nie wychodzilam, a aktualnie jestem sama. Panowie Malujacy mieli Tyyyle pracy przy malowaniu, ze nawet bym nie smiala im glowe zawraca <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite46" alt=":mrgreen:" title="Smile :mrgreen:" loading="lazy" data-shortname=":mrgreen:" /> </p><p>Tak wiec zrobilam inspekcje lodowki, znajdujac wiele pozytecznych rzeczy do prostej, a pozywnej zupki. Czyli:</p><p>kawalek kapusty bialej surowej</p><p>kawalek selera</p><p>marchewki /tych mam zawsze duzo, bo podgryzam namietnie w pracy w celu redukcji kalorii <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite55" alt=":wink:" title="Smile :wink:" loading="lazy" data-shortname=":wink:" /> /</p><p>calego pora</p><p>cebule</p><p>czosnek</p><p>pare ziemniaczkow.</p><p></p><p>Dokladnej technologii nie opisuje, bo jestescie tak oblatani w kuchni, ze i tak wiecie. Dorzucilam do tego listek laurowy i pare ziaren pieprzu, a czosnku nie chcialo mi sie podsmazac wczesniej z cebulka, wiec i jedno i drugie polecialo surowe do gara. </p><p>Stoi i sie pyrkocze, a pachnie znakomicie.... mmmmm <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite45" alt=":lol:" title="Smile :lol:" loading="lazy" data-shortname=":lol:" /> <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite45" alt=":lol:" title="Smile :lol:" loading="lazy" data-shortname=":lol:" /> </p><p> </p><p>Nazwalam to ''zupka rozgrzewajaca'' ze wzgledu na temperature, a nie jakies fikusne przyprawy. Choc pole do inwencji jest tu z pewnoscia nieograniczone <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite45" alt=":lol:" title="Smile :lol:" loading="lazy" data-shortname=":lol:" /> Ale zoladek moj, oslabiony przeziebieniem, potrzebuje poki co bardziej klasycznych przypraw <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite2" alt=";)" title="Wink ;)" loading="lazy" data-shortname=";)" /></p><p>Ale zeby nieco zaszalec, robie do tego mini grzaneczki, ze szczesciem znalezionego czerstwego chlebka tostowego <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite45" alt=":lol:" title="Smile :lol:" loading="lazy" data-shortname=":lol:" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="scandi, post: 6837, member: 99"] Wiem, wiem, ze to nic specjalnego. I same/sami z pewnoscia tez takie robicie :wink: Chce sie po prostu podzielic tym radossnym faktem, ze mimo chorobska i Malujacych Panow, nie zgine dzis ze smierci glodowej. Po zakupy przez pare dni nie wychodzilam, a aktualnie jestem sama. Panowie Malujacy mieli Tyyyle pracy przy malowaniu, ze nawet bym nie smiala im glowe zawraca :mrgreen: Tak wiec zrobilam inspekcje lodowki, znajdujac wiele pozytecznych rzeczy do prostej, a pozywnej zupki. Czyli: kawalek kapusty bialej surowej kawalek selera marchewki /tych mam zawsze duzo, bo podgryzam namietnie w pracy w celu redukcji kalorii :wink: / calego pora cebule czosnek pare ziemniaczkow. Dokladnej technologii nie opisuje, bo jestescie tak oblatani w kuchni, ze i tak wiecie. Dorzucilam do tego listek laurowy i pare ziaren pieprzu, a czosnku nie chcialo mi sie podsmazac wczesniej z cebulka, wiec i jedno i drugie polecialo surowe do gara. Stoi i sie pyrkocze, a pachnie znakomicie.... mmmmm :lol: :lol: Nazwalam to ''zupka rozgrzewajaca'' ze wzgledu na temperature, a nie jakies fikusne przyprawy. Choc pole do inwencji jest tu z pewnoscia nieograniczone :lol: Ale zoladek moj, oslabiony przeziebieniem, potrzebuje poki co bardziej klasycznych przypraw ;) Ale zeby nieco zaszalec, robie do tego mini grzaneczki, ze szczesciem znalezionego czerstwego chlebka tostowego :lol: [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Płynąco
Zupy
Rozgrzewajaca zupka 'a' la scandi
Top
Bottom