Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Wegetarianie
Sałatka ryżowa z pomidorami i bakłażanem
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="yrsa" data-source="post: 1612673" data-attributes="member: 13254"><p>Lekko zmodyfikowany przepis z &quot;Tamarind & Saffron&quot; Claudii Roden</p><p></p><p>Na 6 porcji:</p><p></p><p>1 duża cebula, posiekana</p><p>2-3 łyżki oliwy </p><p>5 pomidorów (ok. 400 g), obranych i posiekanych</p><p>1/2 łyżeczki cukru</p><p>1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego</p><p>szczypta chilli w płatkach (albo jeszcze lepiej pul biber)</p><p>sól (wg upodobań, dopasować do ilości ryżu)</p><p>250 g ryżu (używam basmati)</p><p>2 bakłażany (500 g), pokrojone w kostkę lub półplasterki</p><p>olej słonecznikowy lub oliwa do smażenia bakłażanów</p><p>1-2 łyżki posiekanej mięty</p><p>1-2 łyżki posiekanego koperku</p><p>2-3 łyżki orzeszków piniowych (opcjonalnie)</p><p></p><p></p><p>W garnku poddusić do miękkości cebulę na dwóch łyżkach oliwy. Dodać pomidory, cukier, ziele angielskie oraz chilli i gotować to wszystko na słabym ogniu przez 10 minut.</p><p>Dodać 340 ml wody i sól i doprowadzić do wrzenia. Dodać ryż, zamieszać, przykryć i gotować na słabym ogniu do czasu aż ryż będzie miękki, a płyn wchłonięty (u mnie to jakieś 10 minut). W razie potrzeby dolać trochę wody. </p><p>W międzyczasie usmażyć bakłażany w głębokim tłuszczu. Mają być lekko brązowe. Osączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym.</p><p>Gdy ryż jest gotowy, dodać do niego zioła, bakłażana i orzeszki. Wymieszać i przykryć na kilka minut (w przepisie była mowa, żeby jeszcze to razem gotować, ale nigdy tego nie robiłam).</p><p></p><p>Mnie to smakuje i na zimno, i na ciepło. Zawsze po ugotowaniu zjadam porcję na ciepło, resztę na zimno. </p><p></p><p>A, bakłażany do tej pory kroiłam w plastry/półplastry. Podczas mieszania z ryżem one się rozpadają, ale mnie w niczym to nie przeszkadza. Komuś mogą jednak przeszkadzać skórki. Bakłażana można też upiec (pokrojonego, oczywiście) wtedy będzie mniej tłusty.</p><p></p><p>Zdjęcie dodam, jak nie zapomnę zrobić.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="yrsa, post: 1612673, member: 13254"] Lekko zmodyfikowany przepis z "Tamarind & Saffron" Claudii Roden Na 6 porcji: 1 duża cebula, posiekana 2-3 łyżki oliwy 5 pomidorów (ok. 400 g), obranych i posiekanych 1/2 łyżeczki cukru 1/2 łyżeczki mielonego ziela angielskiego szczypta chilli w płatkach (albo jeszcze lepiej pul biber) sól (wg upodobań, dopasować do ilości ryżu) 250 g ryżu (używam basmati) 2 bakłażany (500 g), pokrojone w kostkę lub półplasterki olej słonecznikowy lub oliwa do smażenia bakłażanów 1-2 łyżki posiekanej mięty 1-2 łyżki posiekanego koperku 2-3 łyżki orzeszków piniowych (opcjonalnie) W garnku poddusić do miękkości cebulę na dwóch łyżkach oliwy. Dodać pomidory, cukier, ziele angielskie oraz chilli i gotować to wszystko na słabym ogniu przez 10 minut. Dodać 340 ml wody i sól i doprowadzić do wrzenia. Dodać ryż, zamieszać, przykryć i gotować na słabym ogniu do czasu aż ryż będzie miękki, a płyn wchłonięty (u mnie to jakieś 10 minut). W razie potrzeby dolać trochę wody. W międzyczasie usmażyć bakłażany w głębokim tłuszczu. Mają być lekko brązowe. Osączyć z tłuszczu na ręczniku papierowym. Gdy ryż jest gotowy, dodać do niego zioła, bakłażana i orzeszki. Wymieszać i przykryć na kilka minut (w przepisie była mowa, żeby jeszcze to razem gotować, ale nigdy tego nie robiłam). Mnie to smakuje i na zimno, i na ciepło. Zawsze po ugotowaniu zjadam porcję na ciepło, resztę na zimno. A, bakłażany do tej pory kroiłam w plastry/półplastry. Podczas mieszania z ryżem one się rozpadają, ale mnie w niczym to nie przeszkadza. Komuś mogą jednak przeszkadzać skórki. Bakłażana można też upiec (pokrojonego, oczywiście) wtedy będzie mniej tłusty. Zdjęcie dodam, jak nie zapomnę zrobić. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Zdrowe kalorie
Wegetarianie
Sałatka ryżowa z pomidorami i bakłażanem
Top
Bottom