Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="BeataSz" data-source="post: 703564" data-attributes="member: 90">można bez sznurka, ale ja zawsze sznuruję bo wydaje mi się, że zatrzymam tak w mięsie więcej soków (no ale może mi się to tylko wydaje). A sznurek wędliniarski u mnie w większości sklepów typu &amp;quot;1001 drobiazgów&amp;quot; albo na targu.Pytasz jak weszły owoce do schabu, bardzo prosto : przedziurawiam schab przez środek jakimś trzonkiem ( może być od tłuczka drewnianego, ja mam taką plastikową łychę z masywnym trzonkiem, można pomóc sobie długim ostrym nożem) no i potem wpycham owoce z dwóch stron, też można je popychać trzonkiem. Bardzo ładnie też wyglądał schab kiedy nadziałam go polędwiczką owiniętą cieniutkim plasterkiem wołowiny. Polędwica z warstwą wołowiny była wcześniej zamrożona &amp;quot;na kość&amp;quot; żeby mi się ładnie dało ją wbić w schab. Było mięso w trzech kolorach, każdy się zastanawiał jak ja to zrobiłam <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></blockquote>

[QUOTE="BeataSz, post: 703564, member: 90"] można bez sznurka, ale ja zawsze sznuruję bo wydaje mi się, że zatrzymam tak w mięsie więcej soków (no ale może mi się to tylko wydaje). A sznurek wędliniarski u mnie w większości sklepów typu "1001 drobiazgów" albo na targu. Pytasz jak weszły owoce do schabu, bardzo prosto : przedziurawiam schab przez środek jakimś trzonkiem ( może być od tłuczka drewnianego, ja mam taką plastikową łychę z masywnym trzonkiem, można pomóc sobie długim ostrym nożem) no i potem wpycham owoce z dwóch stron, też można je popychać trzonkiem. Bardzo ładnie też wyglądał schab kiedy nadziałam go polędwiczką owiniętą cieniutkim plasterkiem wołowiny. Polędwica z warstwą wołowiny była wcześniej zamrożona "na kość" żeby mi się ładnie dało ją wbić w schab. Było mięso w trzech kolorach, każdy się zastanawiał jak ja to zrobiłam [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_lol.gif[/IMG] [/QUOTE]

Weryfikacja