Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Ser a la Koryciński
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="gatita" data-source="post: 1424328" data-attributes="member: 13494"><p>Jakiś czas temu natknęłam sie na forum <a href="http://wedlinydomowe.pl/forum/index.php" target="_blank">http://wedlinydomowe.pl/forum/index.php</a> na ten przepis na własnoręcznie robiony ser miekki. Postanowiłam spróbować i odkryłam, że zrobienie własnego sera wcale nie jest takie trudne <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />. Zdobyłam mleko prosto od krowy i powstał przepyszny ser <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />. Ależ przy tym było emocji...</p><p></p><p></p><p><strong>Ser a la Koryciński</strong></p><p>Składniki:</p><p>10 litrów mleka prosto od krowy</p><p>10 łyżek kefiru z bakteriami Robico</p><p>1 łyżeczka soli</p><p>30 kropli podpuszczki w płynie Lactoferm</p><p>solanka ( 200 g soli niejodowanej na 1 litr wody)</p><p></p><p>Opcjonalnie*:</p><p>czarnuszka</p><p>papryka mielona, papryka w płatkach</p><p>grubo mielony pieprz</p><p>czosnek</p><p>kminek</p><p></p><p>Wykonanie:</p><p>Mleko solimy i zakwaszamy, czyli dodajemy kefir, porządnie mieszamy i podgrzewamy do temperatury 36 stopni. Wtedy dodajemy podpuszczkę i energicznie mieszamy mleko trzepaczką, harfą lub drucianą rózgą przez 30 sekund. Część osób rozpuszcza podpuszczkę w niewielkiej ilości wody, ja dodaję od razu do mleka. Po tym czasie hamujemy jak najszybciej wir w mleku, przykrywamy garnek pokrywką i owijamy w koc. Po około 30 minutach skrzep powinien już być gotowy do pocięcia. Robimy tzw. próbę na przełom, wkładamy szeroki nóż lub po prostu palec do skrzepu, i jeśli skrzep nam się przełamuje na pół lub da się kroić oznacza to, że możemy przystąpić do następnego etapu produkcji sera, czyli cięcia skrzepu. Tniemy go w kwadraty około 2 na 2 centymetry. Odstawiamy na kolejne 15 minut pod przykryciem. Po tym czasie skrzep opadnie na dno garnka, a my wybieramy łyżką wazową część serwatki, która się nam wytworzyła.</p><p></p><p>Uwaga ! Serwatki nie wylewamy, póżniej zrobimy z niej pyszną ricottę !</p><p></p><p>Znowu kroimy skrzep, tym razem na drobniejsze kawałki, staramy się je delikatnie obrócić i odstawiamy na kolejne 15 minut.</p><p>W międzyczasie musimy przygotować sobie plastikowe sitko, durszlak, wyściełane gazą lub pieluchą tetrową.</p><p>Po upływie 15 minut skrzep delikatnie przekładamy na sitko i pozwalamy mu odciekać, nie wyciskamy go.</p><p>Po godzinie ser odwracamy, aby nabrał kształtu z obydwu stron. Potem odwracamy go jeszcze 2 razy co 2 godziny. Zostawiamy go na 24 godziny ( wliczając w to czas w którym obracaliśmy ser) w temperaturze pokojowej, aby dojrzewał.</p><p>Po tym czasie przygotowujemy solankę i moczymy w niej ser przez 6 godzin.</p><p>Po tym czasie ser jest już gotowy do spożycia. Można go też jeszcze dojrzewać prze 2-3 dni w temperaturze 15-18 stopni. W takim wypadku raz dziennie trzeba go natrzeć z obydwu stron solą niejodowaną.</p><p>Ja osobiście wolę, gdy ser jest dojrzały. </p><p></p><p>* Jeśli chcemy użyć przypraw należy je wymieszać ze skrzepem tuż przed wyłożeniem go na sito. Pamiętajmy aby nie łączyć ze sobą więcej niż 2 smaków.</p><p>Na fotkach znajdują się sery z dodatkiem mielonej papryki, suszonych platków papryki i czarnuszki.</p><p></p><p>[ATTACH=full]81948[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]81949[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]81950[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]81951[/ATTACH]</p><p>[ATTACH=full]81952[/ATTACH]</p><p></p><p>A tak wygląda ser po 2-tygodniowym dojrzewaniu.</p><p></p><p>[ATTACH=full]81953[/ATTACH]</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="gatita, post: 1424328, member: 13494"] Jakiś czas temu natknęłam sie na forum [URL="http://wedlinydomowe.pl/forum/index.php"]http://wedlinydomowe.pl/forum/index.php[/URL] na ten przepis na własnoręcznie robiony ser miekki. Postanowiłam spróbować i odkryłam, że zrobienie własnego sera wcale nie jest takie trudne [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif[/IMG]. Zdobyłam mleko prosto od krowy i powstał przepyszny ser [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_biggrin.gif[/IMG]. Ależ przy tym było emocji... [B]Ser a la Koryciński[/B] Składniki: 10 litrów mleka prosto od krowy 10 łyżek kefiru z bakteriami Robico 1 łyżeczka soli 30 kropli podpuszczki w płynie Lactoferm solanka ( 200 g soli niejodowanej na 1 litr wody) Opcjonalnie*: czarnuszka papryka mielona, papryka w płatkach grubo mielony pieprz czosnek kminek Wykonanie: Mleko solimy i zakwaszamy, czyli dodajemy kefir, porządnie mieszamy i podgrzewamy do temperatury 36 stopni. Wtedy dodajemy podpuszczkę i energicznie mieszamy mleko trzepaczką, harfą lub drucianą rózgą przez 30 sekund. Część osób rozpuszcza podpuszczkę w niewielkiej ilości wody, ja dodaję od razu do mleka. Po tym czasie hamujemy jak najszybciej wir w mleku, przykrywamy garnek pokrywką i owijamy w koc. Po około 30 minutach skrzep powinien już być gotowy do pocięcia. Robimy tzw. próbę na przełom, wkładamy szeroki nóż lub po prostu palec do skrzepu, i jeśli skrzep nam się przełamuje na pół lub da się kroić oznacza to, że możemy przystąpić do następnego etapu produkcji sera, czyli cięcia skrzepu. Tniemy go w kwadraty około 2 na 2 centymetry. Odstawiamy na kolejne 15 minut pod przykryciem. Po tym czasie skrzep opadnie na dno garnka, a my wybieramy łyżką wazową część serwatki, która się nam wytworzyła. Uwaga ! Serwatki nie wylewamy, póżniej zrobimy z niej pyszną ricottę ! Znowu kroimy skrzep, tym razem na drobniejsze kawałki, staramy się je delikatnie obrócić i odstawiamy na kolejne 15 minut. W międzyczasie musimy przygotować sobie plastikowe sitko, durszlak, wyściełane gazą lub pieluchą tetrową. Po upływie 15 minut skrzep delikatnie przekładamy na sitko i pozwalamy mu odciekać, nie wyciskamy go. Po godzinie ser odwracamy, aby nabrał kształtu z obydwu stron. Potem odwracamy go jeszcze 2 razy co 2 godziny. Zostawiamy go na 24 godziny ( wliczając w to czas w którym obracaliśmy ser) w temperaturze pokojowej, aby dojrzewał. Po tym czasie przygotowujemy solankę i moczymy w niej ser przez 6 godzin. Po tym czasie ser jest już gotowy do spożycia. Można go też jeszcze dojrzewać prze 2-3 dni w temperaturze 15-18 stopni. W takim wypadku raz dziennie trzeba go natrzeć z obydwu stron solą niejodowaną. Ja osobiście wolę, gdy ser jest dojrzały. * Jeśli chcemy użyć przypraw należy je wymieszać ze skrzepem tuż przed wyłożeniem go na sito. Pamiętajmy aby nie łączyć ze sobą więcej niż 2 smaków. Na fotkach znajdują się sery z dodatkiem mielonej papryki, suszonych platków papryki i czarnuszki. [ATTACH=full]81948[/ATTACH] [ATTACH=full]81949[/ATTACH] [ATTACH=full]81950[/ATTACH] [ATTACH=full]81951[/ATTACH] [ATTACH=full]81952[/ATTACH] A tak wygląda ser po 2-tygodniowym dojrzewaniu. [ATTACH=full]81953[/ATTACH] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Pasty i pasztety
Ser a la Koryciński
Top
Bottom