Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Sernikowe ABC
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Joanna" data-source="post: 316138" data-attributes="member: 1024"><p><span style="font-size: 26px"><strong>Jak upiec sernik doskonały</strong></span></p><p>porady zebrane z forum <strong>IZBUSHKA</strong></p><p></p><p>Niedawno na stronie, z której pochodzi przepis na torcik serowy (<a href="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=14230&hl=torcik+serowy" target="_blank">https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1...l=torcik+serowy</a>) wyczytałam szereg cennych rad dotyczących pieczenia serników, tych tradycyjnych i tych amerykańskich. Od razu się zastosowałam do dwóch. Autor porad, doświadczony cukiernik, pisze, że im bardziej się ubija i napowietrza masę na serniki typu cheesecake, tym bardziej rosną, a w konekwencji - bardziej opadają. Zaleca więc mieszanie składników tylko do ich połączenia. Radzi też w przypadku serników klasycznych, by cały cukier ubijać z białkiem, a nie dzielić jego ilość na pół i cześć ubijać na krem z żółtkiem, gdyż tylko wtedy piana jest na tyle &quot;mocna&quot;, by była w stanie utrzymać puszystość masy serowej i nie opaść. </p><p>Dwa ostatnie torciki serowe piekłam już zgodnie z tymi radami, a do tego - bez użycia miksera. Żółtka mieszałam po prostu z serem i resztą składników, a białka ubijałam ze szklanka cukru na lśniącą i gęsta masę i porcjami dodawałam do przygotowanej masy serowej. Serniki wyrosły pięknie i niemal nie opadły. A i pracy z nimi było mniej. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p><p></p><p>Inne rady sernikowe, dotyczące zwłaszcza <strong>serników typu nowojorskiego ( CHEESECAKE'ÓW)</strong> - to <strong>obowiązkowe pieczenie w łaźni wodnej i staranne kontrolowanie czasu pieczenia</strong>, aby wyłączyć ogrzewanie w piekarniku, gdy ciasto zaczyna odchodzić od brzegów, a środek ciasta jest jeszcze lekko niedopieczony i zostawić w piekarniku na kolejną godzinę, oraz - chłodzenie wystygniętego sernika przez noc w lodówce. Wg autora porad te zabiegi wydobywają całą &quot;sernikowość&quot;, czyli kremowość ciasta. <strong>Zbyt długie pieczenie wysusza też ciasto i powoduje powstawanie w nim szczelin i jest wg autora porad największym sernikowym grzechem</strong>. </p><p></p><p><strong>Reasumując:</strong></p><p>1.Nie przesadzać przy ubijaniu masy serowej. Im mniej ją napowietrzymy, tym mniej opadnie. </p><p>2. W sernikach klasycznych cały cukier dodać do ubitej z białek piany.</p><p> Składniki cheesecake'ów mieszać bez ubijania.</p><p>3. Piec sernik w łaźni wodnej ( czyli w naczyniu wypełnionym wrzątkiem) </p><p>w temperaturze 160 -176 stopni przez 40 -60 minut w zależności od przepisu i pozostawić go w wyłączonym piekarniku jeszcze na godzinę. </p><p>Można też stosować z powodzeniem powyżej opisaną metodę z mokrymi gazetami. </p><p>4. Nie stosować do wypieku trybu turbo (czyli chyba termoobiegu ). </p><p>5. Upieczony i ostygnięty sernik włożyć na noc do lodówki, by dojrzał i ujawnił całą swoją sernikowatość <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite2" alt=";)" title="Wink ;)" loading="lazy" data-shortname=";)" />. </p><p>6. <strong>Jeśli mimo wszystko w upieczonym serniku pojawią sie szczelinki, można je zamaskować śmietaną lub kremem ze śmietany, cukru i wanilii. Po ostudzeniu sernik pokryć warstwą powyższego kremu i włożyć na 10 minut do piekarnika, włączając tylko górną grzałkę.</strong></p><p>7.Lepszy jest do sernika ser w kostkach, niż ten, który był wcześniej już fabrycznie ubijany. </p><p>8. Ser powinien mieć pokojową temeraturę - zmniejszy to ryzyko powstania grudek i skróci czas ubijania i niepotrzebnego napowietrzania masy. </p><p>9. Serniki zawierające mąkę pszenną lub ziemniaczaną należy piec w umiarkowanej temperaturze, serniki bez tych dodatków - w niskiej i koniecznie w łaźni wodnej. </p><p>10. Naczynie z wrzącą wodą ( czyli łaźnia wodna) powinno mieć średnicę o co najmniej 5 cm większą od formy z sernikiem. Pod formę z ciastem można też podłożyć lnianą ściereczkę kuchenną. </p><p>11. Sernik jest gotowy, gdy przy poruszeniu formą jego środek lekko drży. Choć wygląda na niedopieczony, trzeba wtedy wyłączyć piekarnik i pozostawić go w nim jeszcze przez godzinę. Zapobiega to opadaniu ciasta i powstawaniu szczelin.</p><p>( porada ta dotyczy delikatnych serników typu cheesecake pieczonych bez mąki lub z jej niewielkim dodatkiem).</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Joanna, post: 316138, member: 1024"] [SIZE=12][B]Jak upiec sernik doskonały[/B][/SIZE] porady zebrane z forum [B]IZBUSHKA[/B] Niedawno na stronie, z której pochodzi przepis na torcik serowy ([URL="https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=14230&hl=torcik+serowy"]https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1...l=torcik+serowy[/URL]) wyczytałam szereg cennych rad dotyczących pieczenia serników, tych tradycyjnych i tych amerykańskich. Od razu się zastosowałam do dwóch. Autor porad, doświadczony cukiernik, pisze, że im bardziej się ubija i napowietrza masę na serniki typu cheesecake, tym bardziej rosną, a w konekwencji - bardziej opadają. Zaleca więc mieszanie składników tylko do ich połączenia. Radzi też w przypadku serników klasycznych, by cały cukier ubijać z białkiem, a nie dzielić jego ilość na pół i cześć ubijać na krem z żółtkiem, gdyż tylko wtedy piana jest na tyle "mocna", by była w stanie utrzymać puszystość masy serowej i nie opaść. Dwa ostatnie torciki serowe piekłam już zgodnie z tymi radami, a do tego - bez użycia miksera. Żółtka mieszałam po prostu z serem i resztą składników, a białka ubijałam ze szklanka cukru na lśniącą i gęsta masę i porcjami dodawałam do przygotowanej masy serowej. Serniki wyrosły pięknie i niemal nie opadły. A i pracy z nimi było mniej. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif[/IMG] Inne rady sernikowe, dotyczące zwłaszcza [B]serników typu nowojorskiego ( CHEESECAKE'ÓW)[/B] - to [B]obowiązkowe pieczenie w łaźni wodnej i staranne kontrolowanie czasu pieczenia[/B], aby wyłączyć ogrzewanie w piekarniku, gdy ciasto zaczyna odchodzić od brzegów, a środek ciasta jest jeszcze lekko niedopieczony i zostawić w piekarniku na kolejną godzinę, oraz - chłodzenie wystygniętego sernika przez noc w lodówce. Wg autora porad te zabiegi wydobywają całą "sernikowość", czyli kremowość ciasta. [B]Zbyt długie pieczenie wysusza też ciasto i powoduje powstawanie w nim szczelin i jest wg autora porad największym sernikowym grzechem[/B]. [B]Reasumując:[/B] 1.Nie przesadzać przy ubijaniu masy serowej. Im mniej ją napowietrzymy, tym mniej opadnie. 2. W sernikach klasycznych cały cukier dodać do ubitej z białek piany. Składniki cheesecake'ów mieszać bez ubijania. 3. Piec sernik w łaźni wodnej ( czyli w naczyniu wypełnionym wrzątkiem) w temperaturze 160 -176 stopni przez 40 -60 minut w zależności od przepisu i pozostawić go w wyłączonym piekarniku jeszcze na godzinę. Można też stosować z powodzeniem powyżej opisaną metodę z mokrymi gazetami. 4. Nie stosować do wypieku trybu turbo (czyli chyba termoobiegu ). 5. Upieczony i ostygnięty sernik włożyć na noc do lodówki, by dojrzał i ujawnił całą swoją sernikowatość ;). 6. [B]Jeśli mimo wszystko w upieczonym serniku pojawią sie szczelinki, można je zamaskować śmietaną lub kremem ze śmietany, cukru i wanilii. Po ostudzeniu sernik pokryć warstwą powyższego kremu i włożyć na 10 minut do piekarnika, włączając tylko górną grzałkę.[/B] 7.Lepszy jest do sernika ser w kostkach, niż ten, który był wcześniej już fabrycznie ubijany. 8. Ser powinien mieć pokojową temeraturę - zmniejszy to ryzyko powstania grudek i skróci czas ubijania i niepotrzebnego napowietrzania masy. 9. Serniki zawierające mąkę pszenną lub ziemniaczaną należy piec w umiarkowanej temperaturze, serniki bez tych dodatków - w niskiej i koniecznie w łaźni wodnej. 10. Naczynie z wrzącą wodą ( czyli łaźnia wodna) powinno mieć średnicę o co najmniej 5 cm większą od formy z sernikiem. Pod formę z ciastem można też podłożyć lnianą ściereczkę kuchenną. 11. Sernik jest gotowy, gdy przy poruszeniu formą jego środek lekko drży. Choć wygląda na niedopieczony, trzeba wtedy wyłączyć piekarnik i pozostawić go w nim jeszcze przez godzinę. Zapobiega to opadaniu ciasta i powstawaniu szczelin. ( porada ta dotyczy delikatnych serników typu cheesecake pieczonych bez mąki lub z jej niewielkim dodatkiem). [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Kuchenne ABC
Sernikowe ABC
Top
Bottom