Przepis znalazłam w Kulinarnym Atlasie Świata w kuchni rosyjskiej. Wykonanie jest nadzwyczaj proste, a śledż znakomity. Polecam.
Składniki
- 4 sprawione filety śledziowe (jeśli trzeba, to trochę wymoczyć)
- 3 cebule
- 70 ml oleju (wzięłam 2 kieliszki do wódki, bo nie miałam czym zmierzyć)
- 1 mała puszka koncentratu pomidorowego (miałam 7 dkg puszeczkę firmy Łowicz)
- sól, pieprz
- cukier
- papryka słodka w proszku
Obrane cebule siekamy w kostkę i szklimy na rozgrzanym oleju. Dodajemy koncentrat i ewentualnie nieco wody - jakieś 2 - 3 łyżki. Ja dałam 2 i to wystarczyło. Dodajemy przyprawy do smaku, to znaczy sól, pieprz, cukier i paprykę. Podgrzewamy przez 1 minutę i studzimy. Śledzie kroimy na kawałki, ja jakieś 3 - 4 cm, układamy w słoju, przekładając każdą warstwę cebulą. Pozostawiamy na noc. Najlepiej smakuje na ciemnym chlebie posmarowanym masłem.
Składniki
- 4 sprawione filety śledziowe (jeśli trzeba, to trochę wymoczyć)
- 3 cebule
- 70 ml oleju (wzięłam 2 kieliszki do wódki, bo nie miałam czym zmierzyć)
- 1 mała puszka koncentratu pomidorowego (miałam 7 dkg puszeczkę firmy Łowicz)
- sól, pieprz
- cukier
- papryka słodka w proszku
Obrane cebule siekamy w kostkę i szklimy na rozgrzanym oleju. Dodajemy koncentrat i ewentualnie nieco wody - jakieś 2 - 3 łyżki. Ja dałam 2 i to wystarczyło. Dodajemy przyprawy do smaku, to znaczy sól, pieprz, cukier i paprykę. Podgrzewamy przez 1 minutę i studzimy. Śledzie kroimy na kawałki, ja jakieś 3 - 4 cm, układamy w słoju, przekładając każdą warstwę cebulą. Pozostawiamy na noc. Najlepiej smakuje na ciemnym chlebie posmarowanym masłem.
