Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Śledź po wileńsku*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Bahus" data-source="post: 25902" data-attributes="member: 49"><p><strong>Śledź po wileńsku </strong></p><p></p><p>1 kg śledzi solonych </p><p>1 kg cebuli </p><p>3 dag grzybów suszonych </p><p>1 korniszon </p><p>2 wędzone szproty </p><p>25 dag ketchupu </p><p>łyżka oliwy </p><p></p><p>Śledzie wymoczyć przez całą noc. Na oleju przysmażyć na biało posiekaną cebulę. Namoczone i ugotowane grzyby posiekać i zmiksować razem z korniszonem, szprotami, cebulą, pieprzem oraz ketchupem. Zaprawą zalać pokrojone w kostki i obrane z ości filety śledziowe. Wszystko wymieszać, włożyć do słoików, ubić i przechowywać w chłodnym miejscu.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Bahus, post: 25902, member: 49"] [B]Śledź po wileńsku [/B] 1 kg śledzi solonych 1 kg cebuli 3 dag grzybów suszonych 1 korniszon 2 wędzone szproty 25 dag ketchupu łyżka oliwy Śledzie wymoczyć przez całą noc. Na oleju przysmażyć na biało posiekaną cebulę. Namoczone i ugotowane grzyby posiekać i zmiksować razem z korniszonem, szprotami, cebulą, pieprzem oraz ketchupem. Zaprawą zalać pokrojone w kostki i obrane z ości filety śledziowe. Wszystko wymieszać, włożyć do słoików, ubić i przechowywać w chłodnym miejscu. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Śledź po wileńsku*
Top
Bottom