Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Śledzie wg przepisu mojego tatki*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="jaka" data-source="post: 28285" data-attributes="member: 40"><p>Kilka cebul pokroić w plasterki, posolić obficie i odstawic na co najmniej godzinę. </p><p>Śledzie moczyć 2 godziny w zimnej wodzie (zmienić ze dwa razy wodę) po czym pokroić je na kawałki różnej wielkości.</p><p>W słoju układać na przemian cebulę i śledzie na koniec po wierzchu polać cebulkę odrobiną oleju.</p><p>Po dwóch dniach stania w lodówce śledziki zalać kwaśną śmietaną, która ma dotrzeć aż na spód słoika.</p><p>Potrawa jest do szamania na następny dzień. </p><p>Uwielbiam te śledzie.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="jaka, post: 28285, member: 40"] Kilka cebul pokroić w plasterki, posolić obficie i odstawic na co najmniej godzinę. Śledzie moczyć 2 godziny w zimnej wodzie (zmienić ze dwa razy wodę) po czym pokroić je na kawałki różnej wielkości. W słoju układać na przemian cebulę i śledzie na koniec po wierzchu polać cebulkę odrobiną oleju. Po dwóch dniach stania w lodówce śledziki zalać kwaśną śmietaną, która ma dotrzeć aż na spód słoika. Potrawa jest do szamania na następny dzień. Uwielbiam te śledzie. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Śledzie wg przepisu mojego tatki*
Top
Bottom
