Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Śliwki w occie
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="janie" data-source="post: 1022161" data-attributes="member: 131"><p>Witam, uwielbiam takie śliweczki, potrafię sama dać radę słoiczkowi, heh. Zawsze robiłam je według przepisu z Kuchni Polskiej - octu nie za dużo i bardzo pachnące. W poszukiwaniu smakołyków znalazłam i wypróbowałam też ten przepis już rok temu i jestem bardzo zadowolona. Śliwki rzeczywiście są takie jak trzeba, jeśli idzie o ilość octu, a my nie lubimy zbyt kwaśnych... </p><p>Jest też mniej roboty, bo nakłute wykałaczką śliwki z mojego przepisu zalewam tą samą (zlewaną i ponownie podgrzewaną) zalewą - aż 3 razy, a tu 1 raz. Jedna sprawa mnie tylko zastanawia. Owszem były smaczne, ale nie za jędrne, może coś zrobiłam nie tak? Śliwki nie były przejrzałe, takie w sam raz. No, ale gościom i tak bardzo smakowały, takim, którzy zawsze twierdzili, że ich nie lubią. <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/mniam.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></p></blockquote><p></p>
[QUOTE="janie, post: 1022161, member: 131"] Witam, uwielbiam takie śliweczki, potrafię sama dać radę słoiczkowi, heh. Zawsze robiłam je według przepisu z Kuchni Polskiej - octu nie za dużo i bardzo pachnące. W poszukiwaniu smakołyków znalazłam i wypróbowałam też ten przepis już rok temu i jestem bardzo zadowolona. Śliwki rzeczywiście są takie jak trzeba, jeśli idzie o ilość octu, a my nie lubimy zbyt kwaśnych... Jest też mniej roboty, bo nakłute wykałaczką śliwki z mojego przepisu zalewam tą samą (zlewaną i ponownie podgrzewaną) zalewą - aż 3 razy, a tu 1 raz. Jedna sprawa mnie tylko zastanawia. Owszem były smaczne, ale nie za jędrne, może coś zrobiłam nie tak? Śliwki nie były przejrzałe, takie w sam raz. No, ale gościom i tak bardzo smakowały, takim, którzy zawsze twierdzili, że ich nie lubią. [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/mniam.gif[/IMG] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Do karafki i słoika
Zapasy
Śliwki w occie
Top
Bottom