- Cze 10, 2006
- 125
- 0
- 0
Słone paluszki z kminkiem
Składniki:
* 2 szklanki mąki pszennej
* 15 dag masła
* 2 dag drożdży
* 1 łyżeczka miodu (albo ewentualnie cukru)
* 2 jajka (jedno do ciasta i jedno do posmarowania wierzchu paluszków)
* ok. 1/4 szklanki mleka
* kminek (do posypania)
* sól (do posypania)
* smalec (do wysmarowania blachy)
Przygotowanie:
1. Mąkę rozetrzeć z jajkiem, masłem, drożdżami oraz miodem (ja to robię w maszynie do chleba ustawionej na program mieszania ciasta na kluski, bo nie lubię się bawić w zagniatanie ręczne; można też użyć malaksera). Dodać taką ilość mleka, aby ciasto miało gęstość ciasta na makaron (ok. 1/4 szklanki).
2. Gotowe ciasto rozwałkować na grubość ok. 3-4 mm - najlepiej za pomocą maszynki do klusek (ja mam maszynkę Marcato Atlas, ustawiam ją na grubość 1).
3. Rozwałkowane ciasto pokroić na paseczki szerokości ok. 1 cm - do tego również wykorzystuję maszynkę do makaronu z przystawką do cięcia wstążek Reginette (12 mm), ale można się pobawić radełkiem albo tzw. Pastabike (rodzaj radełka z wieloma krążkami).
4. Paseczki ułożyć na wysmarowanej tłuszczem blasze (między paseczkami wystarczy ok. 1 cm odstępu, gdyż nie rosną zbytnio na szerokość).
5. Paluszki posmarować roztrzepanym jajkiem, posypać solą oraz kminkiem.
6. Piec w temperaturze ok. 180 st. C na złoty kolor.
Uwagi:
Ciasto zawiera drożdże, ale gotowe paluszki nie przypominają paluchów drożdżowych, a raczej kruche.
Są kruchutkie i delikatne - o niebo lepsze od jakichkolwiek sklepowych.
Jeśli ktoś nie lubi kminku można posypać paluszki samą solą albo zastąpić kminek np. sezamem, sproszkowaną papryką, makiem itp.
Idealne jako przekąska na imprezę do piwa
Składniki:
* 2 szklanki mąki pszennej
* 15 dag masła
* 2 dag drożdży
* 1 łyżeczka miodu (albo ewentualnie cukru)
* 2 jajka (jedno do ciasta i jedno do posmarowania wierzchu paluszków)
* ok. 1/4 szklanki mleka
* kminek (do posypania)
* sól (do posypania)
* smalec (do wysmarowania blachy)
Przygotowanie:
1. Mąkę rozetrzeć z jajkiem, masłem, drożdżami oraz miodem (ja to robię w maszynie do chleba ustawionej na program mieszania ciasta na kluski, bo nie lubię się bawić w zagniatanie ręczne; można też użyć malaksera). Dodać taką ilość mleka, aby ciasto miało gęstość ciasta na makaron (ok. 1/4 szklanki).
2. Gotowe ciasto rozwałkować na grubość ok. 3-4 mm - najlepiej za pomocą maszynki do klusek (ja mam maszynkę Marcato Atlas, ustawiam ją na grubość 1).
3. Rozwałkowane ciasto pokroić na paseczki szerokości ok. 1 cm - do tego również wykorzystuję maszynkę do makaronu z przystawką do cięcia wstążek Reginette (12 mm), ale można się pobawić radełkiem albo tzw. Pastabike (rodzaj radełka z wieloma krążkami).
4. Paseczki ułożyć na wysmarowanej tłuszczem blasze (między paseczkami wystarczy ok. 1 cm odstępu, gdyż nie rosną zbytnio na szerokość).
5. Paluszki posmarować roztrzepanym jajkiem, posypać solą oraz kminkiem.
6. Piec w temperaturze ok. 180 st. C na złoty kolor.
Uwagi:
Ciasto zawiera drożdże, ale gotowe paluszki nie przypominają paluchów drożdżowych, a raczej kruche.
Są kruchutkie i delikatne - o niebo lepsze od jakichkolwiek sklepowych.
Jeśli ktoś nie lubi kminku można posypać paluszki samą solą albo zastąpić kminek np. sezamem, sproszkowaną papryką, makiem itp.
Idealne jako przekąska na imprezę do piwa
