Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Smalcówki
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="reniam_123" data-source="post: 1691630" data-attributes="member: 14366"><p>Przepis mam od koleżanki z pracy.</p><p></p><p>90 dag mąki,</p><p>3jajka,</p><p>4 g drożdży instant,</p><p>2 cukry wanilinowe,</p><p>0,5 kg smalcu,</p><p>1 szklanka kwaśnej śmietany 18%,</p><p>marmolada,</p><p>ew cukier puder do posypania.</p><p></p><p>Smalec miałam ciepły, tzn taki leżący pół dnia na blacie, drożdże wymieszałam ze śmietaną, wszystkie składniki miałam w temperaturze pokojowej.</p><p></p><p>Wszystko razem wsadziłam do miksera (mum) wymieszało i gotowe. Ciasto robiłam wieczorem, a piekłam dopiero na drugi dzień.</p><p>Ciasto zaraz po wymieszaniu czuć było dość mocno smalcem, ale na drugi dzień jak wyciągnęłam z lodówki to już tego zapachu nie było i w u pieczonych rogalikach też nie czułam.</p><p></p><p>Na zdjęciu rogaliki zrobione z połowy porcji ciasta.</p><p></p><p>[ATTACH=full]101888[/ATTACH]</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="reniam_123, post: 1691630, member: 14366"] Przepis mam od koleżanki z pracy. 90 dag mąki, 3jajka, 4 g drożdży instant, 2 cukry wanilinowe, 0,5 kg smalcu, 1 szklanka kwaśnej śmietany 18%, marmolada, ew cukier puder do posypania. Smalec miałam ciepły, tzn taki leżący pół dnia na blacie, drożdże wymieszałam ze śmietaną, wszystkie składniki miałam w temperaturze pokojowej. Wszystko razem wsadziłam do miksera (mum) wymieszało i gotowe. Ciasto robiłam wieczorem, a piekłam dopiero na drugi dzień. Ciasto zaraz po wymieszaniu czuć było dość mocno smalcem, ale na drugi dzień jak wyciągnęłam z lodówki to już tego zapachu nie było i w u pieczonych rogalikach też nie czułam. Na zdjęciu rogaliki zrobione z połowy porcji ciasta. [ATTACH type="full" alt="rogaliki(1).jpg"]101888[/ATTACH] [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasteczka
Smalcówki
Top
Bottom