Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Krystyna9" data-source="post: 1098685" data-attributes="member: 4258">Co zrobić z wołowiną z rosołu ? Najprędzej jakiś farsz do pierogów czy pyzów. Ale można i w inny sposób ją wykorzystać. Jako bardzo smaczne smarowidło do chleba<img src="http://www.mniammniam.com/images/galerie/169/12974_maxi.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />Składniki:* Resztki gotowanej wołowiny z rosołu* Ok. 700 g podgarla chudego* 200 g smalcu (kostka)* 1 duża cebula* Ok. 50 – 100&nbsp; ml mleka* Sól, pieprz* MajeranekPodgarle skręcić w maszynce do mięsa, używając sitka z dużymi otworami. Włożyć do rondla i smażyć na niezbyt dużym ogniu.&nbsp; Wołowinę również zemleć , używając też sitka z dużymi otworami. Cebulę posiekać. Jak podgarle zacznie robić się szkliste, dodajemy smalec i cebulę. Smażymy na troszkę większym ogniu aż cebula się dobrze zeszkli. Teraz dodajemy zmieloną wołowinę i mleko. Od tej pory smażymy ok. 5 minut. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem i smażymy jeszcze minutkę. Przelewamy do naczynia (u mnie kamienny garnek) i odstawiamy do wystudzenia a następnie wstawiamy do lodówki.</blockquote>

[QUOTE="Krystyna9, post: 1098685, member: 4258"] Co zrobić z wołowiną z rosołu ? Najprędzej jakiś farsz do pierogów czy pyzów. Ale można i w inny sposób ją wykorzystać. Jako bardzo smaczne smarowidło do chleba [IMG]http://www.mniammniam.com/images/galerie/169/12974_maxi.jpg[/IMG] [B]Składniki:[/B] * Resztki gotowanej wołowiny z rosołu * Ok. 700 g podgarla chudego * 200 g smalcu (kostka) * 1 duża cebula * Ok. 50 – 100 ml mleka * Sól, pieprz * Majeranek Podgarle skręcić w maszynce do mięsa, używając sitka z dużymi otworami. Włożyć do rondla i smażyć na niezbyt dużym ogniu. Wołowinę również zemleć , używając też sitka z dużymi otworami. Cebulę posiekać. Jak podgarle zacznie robić się szkliste, dodajemy smalec i cebulę. Smażymy na troszkę większym ogniu aż cebula się dobrze zeszkli. Teraz dodajemy zmieloną wołowinę i mleko. Od tej pory smażymy ok. 5 minut. Na koniec doprawiamy solą, pieprzem i majerankiem i smażymy jeszcze minutkę. Przelewamy do naczynia (u mnie kamienny garnek) i odstawiamy do wystudzenia a następnie wstawiamy do lodówki. [/QUOTE]

Weryfikacja