Ja robię innego snikersa niż jest na forum, przepis co prawda nie jest mój (dostałam go od siostry, a ona chyba z jakiegoś forum), ale jest pyszny:
Ciasto:
• 60 dkg mąki
• 3/4 szklanki cukru
• 2 jajka
• 20 dkg margaryny Kasi
• 3 łyżki mleka
• 3 łyżki miodu
• 2 łyzeczki sody oczyszczonej
• 1 opakowanie cukru waniliowego
Polewa orzechowa:
• 1/2 kostki margaryny Kasi
• 4 łyżki cukru
• 2 łyzki miodu
• 20 dkg posiekanych orzechów włoskich
Krem 1:
• 1 opakowanie budyniu śmietankowego
Krem 2:
• 1 puszka skondensowanego mleka słodkiego
Składniki na ciasto połączyć, ja mleko, sodę i miód troszkę podgrzewam i dodaję do pozostałych składników. Wyrobione ciasto podzielić na 3 części, każdą rozwałkować na blaszce 35-25 cm. Polewa orzechowa: wszystko do garnka, podgrzewać około 10 minut, gorącą polewę wyłożyć na jeden placek i upiec z pozotałymi, ja piekę dwa placki jednocześnie w termoobiegu. Placki pieką się naprawdę szybko: około 10-15 minut. Budyń należy zrobić zużywając o 1/3 mleka mniej niż w przepisie.
Gorący budyń wyłożyć na jeden placek, przykryć go drugim, na to karmel (ja daje gotową masę, tylko ją podgrzewam, aby byłą bardziej smarowna), a na to placek z orzechami. Ciasto zawsze znika szybciutko, jest naprawdę pyszne.
Ciasto:
• 60 dkg mąki
• 3/4 szklanki cukru
• 2 jajka
• 20 dkg margaryny Kasi
• 3 łyżki mleka
• 3 łyżki miodu
• 2 łyzeczki sody oczyszczonej
• 1 opakowanie cukru waniliowego
Polewa orzechowa:
• 1/2 kostki margaryny Kasi
• 4 łyżki cukru
• 2 łyzki miodu
• 20 dkg posiekanych orzechów włoskich
Krem 1:
• 1 opakowanie budyniu śmietankowego
Krem 2:
• 1 puszka skondensowanego mleka słodkiego
Składniki na ciasto połączyć, ja mleko, sodę i miód troszkę podgrzewam i dodaję do pozostałych składników. Wyrobione ciasto podzielić na 3 części, każdą rozwałkować na blaszce 35-25 cm. Polewa orzechowa: wszystko do garnka, podgrzewać około 10 minut, gorącą polewę wyłożyć na jeden placek i upiec z pozotałymi, ja piekę dwa placki jednocześnie w termoobiegu. Placki pieką się naprawdę szybko: około 10-15 minut. Budyń należy zrobić zużywając o 1/3 mleka mniej niż w przepisie.
Gorący budyń wyłożyć na jeden placek, przykryć go drugim, na to karmel (ja daje gotową masę, tylko ją podgrzewam, aby byłą bardziej smarowna), a na to placek z orzechami. Ciasto zawsze znika szybciutko, jest naprawdę pyszne.