Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Przepisy z thermomixa
sok z pietruszki, melisy, mięty
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="sionia" data-source="post: 1012097" data-attributes="member: 1706"><p>W zeszłym roku przed operacją zaczęłam pic sok z pietruszki na poprawienie wyników morfologii. W tym roku, od kiedy pojawiła się pietruszka zielona na rynku (taka z pola) robię go znowu codziennierano, jako pierwszy napój.</p><p></p><p>Ja robię tak:</p><p>1 pęczek zielonej pietruszki </p><p>Cwiartka - pół cytryny (zależy od wielkości)</p><p>Mały ząbek czosnku</p><p>Woda mineralna, źródlana, przegotowana z kranu - jaką mam.</p><p></p><p>Pietruszkę umyć, pokroic drobniej, dodać obraną cytrynę (wyjmuję pestki, bo gorzkie),dodaję obrany czosnek, zalewam wodą nastawiam obroty na 6 (na mniejszych obrotach bardzo rzuca maszynerią) około pół minuty, potem jeszcze pół minuty na obrotach 8.</p><p>Przecedzam przez sitko, dociskając łyżką, by wydobyć jak najwięcej soku. Piję od razu, bo potem wszystko gęstnieje, robi się taka galaretka.</p><p></p><p>Już przyzwyczaiłam się do tego napoju. Nie przeszkadza mi nawet czosnek. Jak pytam innych, to nie czuć ode mnie tego czosnku, bo pietruszka go niweluje. Zauważyłam, że wreszcze nie puchną mi nogi w kostkach, co w poprzednie lata miałam jak balony w czasie upałów. A tych roku upały przecież większe a moje kosteczki widać .</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="sionia, post: 1012097, member: 1706"] W zeszłym roku przed operacją zaczęłam pic sok z pietruszki na poprawienie wyników morfologii. W tym roku, od kiedy pojawiła się pietruszka zielona na rynku (taka z pola) robię go znowu codziennierano, jako pierwszy napój. Ja robię tak: 1 pęczek zielonej pietruszki Cwiartka - pół cytryny (zależy od wielkości) Mały ząbek czosnku Woda mineralna, źródlana, przegotowana z kranu - jaką mam. Pietruszkę umyć, pokroic drobniej, dodać obraną cytrynę (wyjmuję pestki, bo gorzkie),dodaję obrany czosnek, zalewam wodą nastawiam obroty na 6 (na mniejszych obrotach bardzo rzuca maszynerią) około pół minuty, potem jeszcze pół minuty na obrotach 8. Przecedzam przez sitko, dociskając łyżką, by wydobyć jak najwięcej soku. Piję od razu, bo potem wszystko gęstnieje, robi się taka galaretka. Już przyzwyczaiłam się do tego napoju. Nie przeszkadza mi nawet czosnek. Jak pytam innych, to nie czuć ode mnie tego czosnku, bo pietruszka go niweluje. Zauważyłam, że wreszcze nie puchną mi nogi w kostkach, co w poprzednie lata miałam jak balony w czasie upałów. A tych roku upały przecież większe a moje kosteczki widać . [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Przepisy z thermomixa
sok z pietruszki, melisy, mięty
Top
Bottom