Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Sola w sosie z gorgonzoli i szpinaku*
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 847638" data-attributes="member: 10341"><p>Zrobiłam ze zmianami proponowanymi przez Joannę. Nie dostałam świeżego szpinaku, więc kupiłam mrożony w liściach. Trochę było przy tym roboty, bo mrożą z ogonkami, których się pozbyłam, ale udało się doskonale. Tych mrożonych liści nie blanszowałam, tylko grubo posiekałam i wrzuciłam od razu do sosu. Udusił się w sosie przez parę minut. Ale już niedługo będzie zupełnie świeży szpinak do kupienia w dowolnych ilościach, a i teraz można go dostać w niektórych warzywniakach z ambicjami lub supermarketach. Zapraszam więc do zrobienia tego doskonałego dania. Aha, modyfikacje Joanny z orzechami zrobiłam do sosu, który podałam z makaronem. Do delikatnej soli wydał mi się zbyt &quot;twardy&quot;, nadziany orzechowymi niespodziankami. Ale nie wykluczam, że też tego spróbuję.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="seniorka, post: 847638, member: 10341"] Zrobiłam ze zmianami proponowanymi przez Joannę. Nie dostałam świeżego szpinaku, więc kupiłam mrożony w liściach. Trochę było przy tym roboty, bo mrożą z ogonkami, których się pozbyłam, ale udało się doskonale. Tych mrożonych liści nie blanszowałam, tylko grubo posiekałam i wrzuciłam od razu do sosu. Udusił się w sosie przez parę minut. Ale już niedługo będzie zupełnie świeży szpinak do kupienia w dowolnych ilościach, a i teraz można go dostać w niektórych warzywniakach z ambicjami lub supermarketach. Zapraszam więc do zrobienia tego doskonałego dania. Aha, modyfikacje Joanny z orzechami zrobiłam do sosu, który podałam z makaronem. Do delikatnej soli wydał mi się zbyt "twardy", nadziany orzechowymi niespodziankami. Ale nie wykluczam, że też tego spróbuję. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Frakcja pływająca
Sola w sosie z gorgonzoli i szpinaku*
Top
Bottom