Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Malgosimi" data-source="post: 303854" data-attributes="member: 231"><img src="http://img403.imageshack.us/img403/4922/img25970jj.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Jest idealny, lekki,&nbsp; megaczekoladowy1 szklanka mleka1 szklanka&nbsp; wody3/4 szklanki&nbsp; cukru3 łyżki syropu&nbsp; kukurydzianego lub plynnej&nbsp; glukozy (nawet nie myslcie o zastapienie&nbsp;&nbsp; miodem, innym syropem, rozpuszcoznym cukrem. syrop kuku lub&nbsp; glukoze&nbsp; plunna&nbsp; dodaje sie po to, by nie powstaly krysztalki cukru)3 łyżki&nbsp; brandy (bardzo malo czuc, mozna&nbsp; mysle dac wiecej)200 g najlepszej jakosci&nbsp; gorzkiej czekolady (powyzej 70% tłuszczu)powoli zagotowac mleko, wode, cukier, syrop.&nbsp; Zdjac&nbsp; z&nbsp; ognia, dodac&nbsp; brandy, pokrojona&nbsp; w kawalki&nbsp; (dosc male, czeko jest bardzo slabym przewodnikiem ciepła!) wrócić na&nbsp; ogien i znowy doprowadzic&nbsp; do&nbsp; lekkiego gotowania. Pogotowac 2 minuty. Ja nastepnie wrzucilam do malaksera, zeby masa byla idealnie&nbsp; aksamitna (ale&nbsp; lepiej by bylo zmalakserowac&nbsp; od razu po tym jak sie czekolada rozpusci, a&nbsp; nie po&nbsp; gotowaniu!).Nastepnie wkladamy&nbsp; garnek do KĄPIELI LODOWEJ, a kiedy wystygnie&nbsp; chlodzimy przez&nbsp;&nbsp; noc w&nbsp; lodówce.&nbsp;&nbsp; Natsepnego dnia&nbsp; &nbsp; wlewamy do maszynki do lodów&nbsp; i&nbsp; jesli jest taka potrzeba, a&nbsp; przy maszynkach bez&nbsp; wlasnego&nbsp; agregatu wlasciwie zawsze&nbsp;&nbsp; chyba jest, domrażamy (packing).po domrożeniu<img src="http://img64.imageshack.us/img64/3/img26124sk.jpg" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /></blockquote>

[QUOTE="Malgosimi, post: 303854, member: 231"] [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/4922/img25970jj.jpg[/IMG] Jest idealny, lekki, megaczekoladowy 1 szklanka mleka 1 szklanka wody 3/4 szklanki cukru 3 łyżki syropu kukurydzianego lub plynnej glukozy (nawet nie myslcie o zastapienie miodem, innym syropem, rozpuszcoznym cukrem. syrop kuku lub glukoze plunna dodaje sie po to, by nie powstaly krysztalki cukru) 3 łyżki brandy (bardzo malo czuc, mozna mysle dac wiecej) 200 g najlepszej jakosci gorzkiej czekolady (powyzej 70% tłuszczu) powoli zagotowac mleko, wode, cukier, syrop. Zdjac z ognia, dodac brandy, pokrojona w kawalki (dosc male, czeko jest bardzo slabym przewodnikiem ciepła!) wrócić na ogien i znowy doprowadzic do lekkiego gotowania. Pogotowac 2 minuty. Ja nastepnie wrzucilam do malaksera, zeby masa byla idealnie aksamitna (ale lepiej by bylo zmalakserowac od razu po tym jak sie czekolada rozpusci, a nie po gotowaniu!). Nastepnie wkladamy garnek do KĄPIELI LODOWEJ, a kiedy wystygnie chlodzimy przez noc w lodówce. Natsepnego dnia wlewamy do maszynki do lodów i jesli jest taka potrzeba, a przy maszynkach bez wlasnego agregatu wlasciwie zawsze chyba jest, domrażamy (packing). po domrożeniu [IMG]http://img64.imageshack.us/img64/3/img26124sk.jpg[/IMG] [/QUOTE]

Weryfikacja