Sos boloński*

[Joanna]

Dwa przepisy pochodzące z "Kuchni włoskiej" M. Iwaszkiewicz, S. Włodka (KAW 1978).

Sos boloński I

Składniki:
200 g siekanej wołowiny
150 g słoniny lub tłustego boczku
3 wątróbki z drobiu
3 cebule
150 g pieczarek
1/4 l oleju
300 g pomidorów
1 szklanka wytrawnego czerwonego wina
2 ząbki czosnku
1 łyżka tymianku
1 łyżka bazylii
1 łyżka estragonu
sól, pieprz
Wykonanie:
Posiekać mięso i przesmażyć na oleju, dodać jarzyny i zioła, a po pół godzinie pomidory, wino, sól i pieprz.
Powinien powstać gęsty sos, który można rozprowadzić bulionem lub wodą. Gdyby nie był dość tłusty, można dodać 250 g śmietanki.


Sos boloński II

Składniki:
150 g boczku, bekonu lub szynki
2 cebule
2 marchewki
2 selery zielone
350 g chudej mielonej wołowiny
200 g wątróbek z drobiu
2 łyżki przecieru pomidorowego
150 g białego wytrawnego wina
1 szklanka rosołu
100 g śmietanki
gałka muszkatołowa, sól, pieprz

Przesmażyć na maśle pokrajany bekon, cebule, marchew i seler (drobno pokrojone lub starte na grubej tarce) przez ok. 10 minut. Następnie przesmażyć mięso, a gdy się zarumieni, dodać wątróbkę. Dusić parę minut, dodać pomidory, wino i rosól, przyprawi. Dusić jeszcze ok. 40 minut, mieszając od czasu do czasu. Przed podaniem dodać śmietankę.

Moje uwagi:
Zwykle robię kombinację obu przepisów, bez boczku i śmietany oraz z mniejszą ilością oleju, rzadko z wątróbkami, zawsze z pomidorami, warzywami i pieczarkami, najczęściej z czerwonym winem. Z ziół zwykle daję tylko tymianek i czosnek.

 

[Darek82]

Nigdy nie robiłem tego sosu z wątróbką, w oryginalnym przepisie chyba jej nie ma? Tak samo zastanawiają mnie pieczarki, które do tego sosu nie pasują. Dla mnie sos boloński to minimum składników: mięso, cebula, marchewka, czosnek, pomidory, rosół, sól, pieprz, zioła. Nie żebym podważał inny przepis, bo kimże ja jestem aby tak robić, ale zwyczajnie część składników wydaje mi się tutaj zbędna.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1128666Nigdy nie robiłem tego sosu z wątróbką, w oryginalnym przepisie chyba jej nie ma? Tak samo zastanawiają mnie pieczarki, które do tego sosu nie pasują. Dla mnie sos boloński to minimum składników: mięso, cebula, marchewka, czosnek, pomidory, rosół, sól, pieprz, zioła. Nie żebym podważał inny przepis, bo kimże ja jestem aby tak robić, ale zwyczajnie część składników wydaje mi się tutaj zbędna.

Autorom tego przepisu nie wydała się zbędna. I nie tylko im - radzę przestudiować książki o kuchni włoskiej, w których można znaleźć różne wersje tego dania, również z wątróbką, pieczarkami i suszonymi prawdziwkami, bo przepisów na ragu alla bolognese jest ponoć tyle, co Bolończyków. Wpisałam ten, bo korzystam z niego od jakichś trzydziestu lat, traktując jako bazę do własnych eksperymentów.
A pieczarki bardzo do niego pasują, polecam spróbować.