Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="Nunia" data-source="post: 952443" data-attributes="member: 401">Kiedyś oglądałam instrukcję smażenia w woku i pan kucharz Azjata tłumaczył, że najpierw wrzuca się najbardziej aromatyczne warzywa, więc czosnek a potem cebulę. Z tym, że on przed wrzuceniem kolejnego warzywa, to poprzednie wyciągał na brzeg woka, gdzie jest chłodniej. I dopiero po szybkim podsmażeniu większości składników (a wcześniejsze czekały na ściance woka) połączył całość i przerobił na sos<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" />Ale smażył na pewno<img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite1" alt=":)" title="Smile&nbsp; &nbsp; :)" loading="lazy" data-shortname=":)" />A sos sobie zapodam na obiad!</blockquote>

[QUOTE="Nunia, post: 952443, member: 401"] Kiedyś oglądałam instrukcję smażenia w woku i pan kucharz Azjata tłumaczył, że najpierw wrzuca się najbardziej aromatyczne warzywa, więc czosnek a potem cebulę. Z tym, że on przed wrzuceniem kolejnego warzywa, to poprzednie wyciągał na brzeg woka, gdzie jest chłodniej. I dopiero po szybkim podsmażeniu większości składników (a wcześniejsze czekały na ściance woka) połączył całość i przerobił na sos:) Ale smażył na pewno:) A sos sobie zapodam na obiad! [/QUOTE]

Weryfikacja