Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Staropolski piernik świąteczny
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="polonistka" data-source="post: 794103" data-attributes="member: 8427"><p>Relacja:</p><p>w pierwszym momencie bałam się, że będzie można nim szyby wybijać...</p><p>Aaaaale - potem przełożyłam powidłami i masą kakaową i dałam mu spokój, powstrzyując się od zaglądania...</p><p>Jeszcze wczoraj rano wydawał się suchawy, choć niby czekał już długo. Dostał jeszcze polewę czekoladową, wyglądał tak rozkosznie, że żal kroić. Pokroiłam, goście zjedli z zadowoleniem...</p><p>A dziś, po nocy pod folią razem z innymi ciastami, zmiękł jeszcze - może dlatego, że był już pokrojony - i jest tak rozkoszny, że mogłabym za niego zabić. O mamo..............</p><p></p><p>A został jeszcze caaaaały jeden piernik, bo piekłam w dwóch keksówkach <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite8" alt=":D" title="Big grin :D" loading="lazy" data-shortname=":D" /> wkładam teraz do lodówki, żeby masie się nic nie stało, a w wigilię jedzie ze mna do rodziny <img src="data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7" class="smilie smilie--sprite smilie--sprite8" alt=":D" title="Big grin :D" loading="lazy" data-shortname=":D" /></p><p></p><p>O ile wczoraj rano jeszcze twierdziłam, że to chyba nie mój smak, to teraz zwracam honor w pełni. Cudo.</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="polonistka, post: 794103, member: 8427"] Relacja: w pierwszym momencie bałam się, że będzie można nim szyby wybijać... Aaaaale - potem przełożyłam powidłami i masą kakaową i dałam mu spokój, powstrzyując się od zaglądania... Jeszcze wczoraj rano wydawał się suchawy, choć niby czekał już długo. Dostał jeszcze polewę czekoladową, wyglądał tak rozkosznie, że żal kroić. Pokroiłam, goście zjedli z zadowoleniem... A dziś, po nocy pod folią razem z innymi ciastami, zmiękł jeszcze - może dlatego, że był już pokrojony - i jest tak rozkoszny, że mogłabym za niego zabić. O mamo.............. A został jeszcze caaaaały jeden piernik, bo piekłam w dwóch keksówkach :D wkładam teraz do lodówki, żeby masie się nic nie stało, a w wigilię jedzie ze mna do rodziny :D O ile wczoraj rano jeszcze twierdziłam, że to chyba nie mój smak, to teraz zwracam honor w pełni. Cudo. [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Staropolski piernik świąteczny
Top
Bottom