Odpowiedź w wątku

Wiadomość

<blockquote data-quote="seniorka" data-source="post: 1516258" data-attributes="member: 10341">Przepis znaleziony i kilkakrotnie wypróbowany zs &amp;quot;Smaków i aromatów&amp;quot;. Galaretka wyjątkowo aromatyczna i smaczna. Polecam na świąteczny stół. Skrupulatnie&nbsp; przygotowana równa jest najlepszej wędlinie, a konsystencją urozmaica inne mięsne dania.Składniki- 1 nóżka wieprzowa- 1 gicz cielęca (najłatwiej dostać w sklepach mięsnych, nie spotkałam w supermarketach)- 1/4 kurczaka (brałam udko, ale można zamienić na pierś)- 1/4 kg chudej wieprzowiny (kupowałam bardzo chudą łopatkę)- 2 cebule- 2 liście laurowe- 1 pęczek włoszczyzny bez kapusty- 4 ząbki czosnku- 10 ziaren pieprzu czarnego- 5 ziaren ziela angielskiego- 3 suszone prawdziwki- 1 łyżka cukru- 2 łyżeczki vegety (najczęściej opuszczam - chociaż dodaje smaku, kto chce, niech zostawia)Starannie oczyszczone nóżki i mięso zalewamy w dużym garnku taką ilością wody, by ledwie przykrywała mięso. Dodajemy vegetę (ja tylko sól i pieprz) , gotujemy na małym ogniu,&nbsp; tuż przed pierwszym zawrzeniem szumujemy. Dodajemy wówczas oczyszczone warzywa, przyprawy i gotujemy wszystko na małym ogniu (pod przykryciem).&nbsp; Zupełnie miękkie mięso wyjmujemy z bulionu i obieramy z kości, póki gorące. Kroimy w kostkę. Rosół dwukrotnie przecedzamy przez gazę ułożoną na sitku. Ja ją (gazę) najpierw moczę wodą i dokładnie wyciskam.&nbsp; Według oryginalnego przepisu na dnie salaterki układamy plasterki cytryny, ładnie pokrojonej marchewki, groszku zielonego (ja cytryny nie daję, bo nadaje galarecie&nbsp; kwaskowatego - zepsutego posmaku). Przykrywamy pokrojonym mięsem i zalewamy bulionem. Odstawiamy w chłodne miejsce do zastygnięcia. Podajemy z ósemkami cytryny lub <a href="https://www.cincin.cc/index.php?s=&amp;showtopic=38640&amp;view=findpost&amp;p=1510394" target="_blank">sosem tatarskim</a></blockquote>

[QUOTE="seniorka, post: 1516258, member: 10341"] Przepis znaleziony i kilkakrotnie wypróbowany zs "Smaków i aromatów". Galaretka wyjątkowo aromatyczna i smaczna. Polecam na świąteczny stół. Skrupulatnie przygotowana równa jest najlepszej wędlinie, a konsystencją urozmaica inne mięsne dania. [B]Składniki [/B]- 1 nóżka wieprzowa - 1 gicz cielęca (najłatwiej dostać w sklepach mięsnych, nie spotkałam w supermarketach) - 1/4 kurczaka (brałam udko, ale można zamienić na pierś) - 1/4 kg chudej wieprzowiny (kupowałam bardzo chudą łopatkę) - 2 cebule - 2 liście laurowe - 1 pęczek włoszczyzny bez kapusty - 4 ząbki czosnku - 10 ziaren pieprzu czarnego - 5 ziaren ziela angielskiego - 3 suszone prawdziwki - 1 łyżka cukru - 2 łyżeczki vegety (najczęściej opuszczam - chociaż dodaje smaku, kto chce, niech zostawia) Starannie oczyszczone nóżki i mięso zalewamy w dużym garnku taką ilością wody, by ledwie przykrywała mięso. Dodajemy vegetę (ja tylko sól i pieprz) , gotujemy na małym ogniu, tuż przed pierwszym zawrzeniem szumujemy. Dodajemy wówczas oczyszczone warzywa, przyprawy i gotujemy wszystko na małym ogniu (pod przykryciem). Zupełnie miękkie mięso wyjmujemy z bulionu i obieramy z kości, póki gorące. Kroimy w kostkę. Rosół dwukrotnie przecedzamy przez gazę ułożoną na sitku. Ja ją (gazę) najpierw moczę wodą i dokładnie wyciskam. Według oryginalnego przepisu na dnie salaterki układamy plasterki cytryny, ładnie pokrojonej marchewki, groszku zielonego (ja cytryny nie daję, bo nadaje galarecie kwaskowatego - zepsutego posmaku). Przykrywamy pokrojonym mięsem i zalewamy bulionem. Odstawiamy w chłodne miejsce do zastygnięcia. Podajemy z ósemkami cytryny lub [URL="https://www.cincin.cc/index.php?s=&showtopic=38640&view=findpost&p=1510394"]sosem tatarskim[/URL] [/QUOTE]

Weryfikacja