Strona główna
Fora
Nowe posty
Przeszukaj fora
Co nowego?
Nowe posty
Nowe komentarze profilowe
Ostatnia aktywność
Użytkownicy
Zarejestrowani użytkownicy
Aktualnie online
Nowe komentarze do profilów
Szukaj komentarzy do profilów
Logowanie
Rejestracja
Szukaj
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Szukaj wyłącznie po tytułach wątków
Przez:
Nowe posty
Przeszukaj fora
Menu
Aplikacja forum
Instaluj
Odpowiedź w wątku
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Szarlotka z babcinego przepisu
JavaScript is disabled. For a better experience, please enable JavaScript in your browser before proceeding.
Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo.
Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z
alternatywnej przeglądarki
.
Wiadomość
<blockquote data-quote="Krystyna9" data-source="post: 1020924" data-attributes="member: 4258"><p>a możemy nazwać to ciasto &quot;wystrzałowa szarlotka&quot; ? <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> </p><p></p><p>Siedzi już w piekarniku. A było to tak: jajka miałam wielgie to wzięłam 1 całe i 1 żółtko. Smalcu było ciupinkę mniej (do sklepu nie chce mi się iść, bo wyglądam dzisiaj strasznie), więc dałam tę ciupinkę więcej margaryny. Cukier puder w ilości 4 łyżek z czubkiem. Ciasto cudnie się zagniotło i było niesamowicie plastyczne, pięknie się rozwałkowało. </p><p>Wyjęłam słoik z jabłkami i otworzyłam. A właściwie troszkę tylko przekręciłam nakrętkę a reszta cudnie mi <strong>wystrzeliła </strong>, zdobiąc mnie i całą kuchnię winnym musem jabłkowym. Sprzątania do cholery i ciut ciut, bo winny mus miał duży odrzut. </p><p>No to wzięłam drugi słoik. Ten był dobry, ino tylko trochę mało mi się widziało, więc na wierzch poukładałam ćwiartki śliwek (kilka sztuk raptem miałam). Całość pokryłam ciastem rozwałkowanym, które troszkę podziubałam widelcem aby ulatywała para. Za 50 minut wyjmę z piekarnika. Nie mam pojęcia tylko czy zdjęcie mi wyjdzie, bo zaś nalazły wielgachne czarne chmury i zrobiło się całkiem ciemno. Właśnie lunęło deszczem</p></blockquote><p></p>
[QUOTE="Krystyna9, post: 1020924, member: 4258"] a możemy nazwać to ciasto "wystrzałowa szarlotka" ? [IMG]https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_mrgreen.gif[/IMG] Siedzi już w piekarniku. A było to tak: jajka miałam wielgie to wzięłam 1 całe i 1 żółtko. Smalcu było ciupinkę mniej (do sklepu nie chce mi się iść, bo wyglądam dzisiaj strasznie), więc dałam tę ciupinkę więcej margaryny. Cukier puder w ilości 4 łyżek z czubkiem. Ciasto cudnie się zagniotło i było niesamowicie plastyczne, pięknie się rozwałkowało. Wyjęłam słoik z jabłkami i otworzyłam. A właściwie troszkę tylko przekręciłam nakrętkę a reszta cudnie mi [B]wystrzeliła [/B], zdobiąc mnie i całą kuchnię winnym musem jabłkowym. Sprzątania do cholery i ciut ciut, bo winny mus miał duży odrzut. No to wzięłam drugi słoik. Ten był dobry, ino tylko trochę mało mi się widziało, więc na wierzch poukładałam ćwiartki śliwek (kilka sztuk raptem miałam). Całość pokryłam ciastem rozwałkowanym, które troszkę podziubałam widelcem aby ulatywała para. Za 50 minut wyjmę z piekarnika. Nie mam pojęcia tylko czy zdjęcie mi wyjdzie, bo zaś nalazły wielgachne czarne chmury i zrobiło się całkiem ciemno. Właśnie lunęło deszczem [/QUOTE]
Wprowadź cytat...
Weryfikacja
Odpowiedz
Strona główna
Fora
Przepisy
Słodkości
Ciasta
Szarlotka z babcinego przepisu
Top
Bottom