Odpowiedź w wątku

Wiadomość: <blockquote data-quote="inula" data-source="post: 886800" data-attributes="member: 12086">Jak robię zawsze botwinkę to botwinę pokrojoną duszę na masełku, i kiedyś gotowałam szczawiówkę. Nie wiem o czym wtedy myślałam, ale automatycznie poddusiłam pokrojony szczaw podobnie jak botwine. I to było to  <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/fiesgrins.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" /> Od tamtej zawsze szczaw podduszam na masełku z 5-10 minut i dopiero go daję do zupy <img src="https://www.cincin.cc/style_emoticons/cincin/icon_smile.gif" alt="" class="fr-fic fr-dii fr-draggable " style="" />A co do dodatków - to oczywiście jajeczko na twardo i ziemniaczki.</blockquote>

Top Bottom